Strażnicy graniczni z przejść granicznych w Malhowicach i Korczowej wykryli próby wykorzystania fałszywych odbitek stempli kontroli granicznej oraz prawa jazdy.
8 lutego do odprawy na wyjazd z Polski w Korczowej zgłosił się 36-letni obywatel Niemiec. Podczas kontroli cudzoziemiec podróżujący samochodem osobowym przedstawił m.in. prawo jazdy wydane rzekomo w Polsce. Z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu strażnicy graniczni wykryli, iż dokument jest nieprawdziwy. Brakowało w nim wielu zabezpieczeń. Cudzoziemiec przyznał się do wykorzystania fałszywki i dobrowolnie poddał karze grzywny w wymiarze 2 tys. złotych. Dalszą podróż kontynuował w fotelu pasażera.
Z kolei 7 lutego na otwartym w grudniu ubiegłego roku przejściu granicznym w Malhowicach mundurowi z SG wykryli podrobione stemple polskiej kontroli granicznej. Rzekome podróże 48-letniej obywatelki Ukrainy odbyły się przez przejścia graniczne w Hrebennem i Medyce. W rzeczywistości pieczęci miały legalizować jej przeterminowany pobyt. Cudzoziemka usłyszała zarzut wykorzystania fałszywych dokumentów do czego się przyznała i dobrowolnie poddała karze 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na okres próby dwóch lat. Po zakończonych czynnościach kobieta wyjechała do Ukrainy.