Fałszywe obietnice zysku i lęk przed stratą – jak oszuści wyłudzili prawie 90 tysięcy złotych

Zdjęcie: Fałszywe obietnice zysku i lęk przed stratą – jak oszuści wyłudzili prawie 90 tysięcy złotych / senior

Oszustwa finansowe to niestety coraz powszechniejsze zjawisko, a ich ofiarami padają zarówno starsi, jak i młodsi. W ciągu jednego dnia mieszkańcy okolic Olsztyna stracili łącznie prawie 90 tysięcy złotych, wierząc w fałszywe obietnice pomnożenia oszczędności i w zapewnienia o ochronie środków przed rzekomymi wyłudzeniami. To historie, które budzą przestrogę i przypominają, jak ważna jest ostrożność w kontaktach z nieznajomymi oferującymi „pomoc”.

Senior marzący o zyskach z inwestycji stracił 60 tysięcy złotych

74-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego padł ofiarą oszustów podszywających się pod doradców inwestycyjnych. Skuszony wizją łatwego zysku, wypełnił formularz internetowy, co uruchomiło lawinę zdarzeń. Oszuści, udając ekspertów, kierowali nim krok po kroku, wypełniali za niego druki przelewów bankowych i przekonywali, iż jego środki „pracują” na zagranicznych giełdach. Mężczyzna zlecił dwa przelewy na łączną kwotę 60 tysięcy złotych.

Gdy senior postanowił zwiększyć swoje „inwestycje” o 30 tysięcy złotych, zaciągając kredyt, interweniowali pracownicy banku. Zorientowali się, iż mężczyzna jest manipulowany, zablokowali wypłatę pożyczki i skierowali go na Policję. Tam okazało się, iż jego środki zamiast na giełdę, trafiły na konta oszustów za granicą.

43-latka zmanipulowana przez „pracowników banku”

Druga historia dotyczy 43-letniej mieszkanki spod Olsztyna, która straciła 28 tysięcy złotych, wierząc, iż chroni swoje pieniądze przed rzekomym oszustwem. Kobieta odebrała telefon od osoby podającej się za pracownika jej banku, która poinformowała ją o podejrzanej próbie zaciągnięcia kredytu na jej dane. Aby „zablokować” operację, kobieta została przekonana do wzięcia kredytu na maksymalną możliwą kwotę.

Działając zgodnie z instrukcjami rozmówców, kobieta wypłaciła 28 tysięcy złotych i za ich namową wpłaciła środki na wskazane kody BLIK oraz do automatu obsługującego kryptowaluty. Dopiero później zorientowała się, iż została oszukana.

Policja apeluje o ostrożność

Obie historie pokazują, jak łatwo można paść ofiarą manipulacji. Oszuści wykorzystują zaufanie, brak wiedzy o mechanizmach finansowych oraz strach przed stratą środków. Policja przypomina, aby:

• nigdy nie podejmować decyzji finansowych pod presją czasu;

• nie udostępniać danych do logowania na platformy bankowe i inwestycyjne;

• weryfikować tożsamość rozmówców, kontaktując się bezpośrednio z bankiem lub instytucją.

źródło: KWP Olsztyn