Ewakuacja lotniska w Lublinie. Turysta z Hiszpanii wywołał popłoch. Grozi mu wysoka kara

Zdjęcie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl


Hiszpański turysta czekający w Lublinie na samolot do Londynu wywołał w porcie lotniczym prawdziwy popłoch. Doszło do ewakuacji innych podróżnych i sprowadzeniu na miejsce pirotechnika. Teraz nieuważnemu mężczyźnie grozi wysoka kara. Lepiej nie popełniać jego błędu.
Jeden z pasażerów czekających na samolot do Londynu narobił na lotnisku w Lublinie ogromnego zamieszania. Wszystko przez nieświadomie pozostawioną bez opieki torbę. To nie pierwsza taka sytuacja, kiedy doszło do zupełnie niepotrzebnej i opóźniającej pracę portu ewakuacji. Za takie niedopatrzenie można otrzymać naprawdę wysoką grzywnę, a czasem i ponieść dodatkowe koszty operacji.

REKLAMA







Zobacz wideo Lotnisko we Wrocławiu zalewane przez opady [15.09.24]



Lotnisko Lublin: Hiszpański turysta doprowadził do chaosu. Wszystko przez swoją nieuwagę
Niedawno na lotnisku w Lublinie ogłoszono alarm. Powodem był pozostawiony w terminalu bez opieki bagaż, do którego nie przyznał się żaden z pobliskich podróżujących. Ze względu na potencjalne zagrożenie terrorystyczne, obiekt ewakuowano, a na miejsce przyjechały specjalne służby. Pirotechnik, który przybył do portu lotniczego najszybciej, jak się dało, sprawdził torbę pod kątem niebezpiecznych przedmiotów. Okazało się jednak, iż w środku były tylko rzeczy osobiste. Kolejny raz doszło do niepotrzebnego wstrzymania pracy lotniska. Po zakończeniu przeglądu do bagażu przyznał się obywatel Hiszpanii, który czekał na samolot do Londynu. Przez roztargnienie grozi mu wysoka kara.


Bagaż pozostawiony na lotnisku. Turyście grozi mandat
Turysta z Hiszpanii przypomniał sobie o torbie i zgłosił się już po zakończeniu procedur bezpieczeństwa. Teraz grozi mu mandat aż pół tysiąca złotych kary. Mogło jednak być znacznie gorzej. Gdyby akcja potrwała dłużej i doprowadziła do zablokowania pracy portu lotniczego oraz opóźnień, musiałby dodatkowo ponieść koszty ewentualnego odszkodowania. Pracownicy lotnisk, policja oraz władze co rusz apelują do wszystkich podróżnych, by nigdy nie zachowywali się w podobny sposób. Bagaż powinniśmy zawsze trzymać przy sobie i pod żadnym pozorem nie zostawiać samotnych walizek bez żadnej opieki. Samotne plecaki od razu wzbudzają poczucie niebezpieczeństwa i są traktowane jako potencjalne zagrożenie terrorystyczne. W związku z tym natychmiastowo wszczynane są odpowiednie procedury, kończące się właśnie ewakuacją, wezwaniem pirotechników oraz policji, a co za tym idzie, mogą spowodować ogromne opóźnienia w podróży. W najgorszych przypadkach poskutkują choćby odwołaniem poszczególnych lotów. Pilnujmy swoich rzeczy, ale nie zapominajmy przy tym o czujności. Zwracajmy uwagę pracowników na pozostawione samotnie torby. Nigdy nie wiadomo, kiedy będziemy mieć do czynienia z prawdziwym niebezpieczeństwem.




Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.