Dziesięć minut, które mogą zmienić wszystko! Emocje i kunszt podczas pierwszego dnia Konkursu im. Ady Sari w Nowym Sączu

Gabriela Celińska otworzyła XXI Międzynarodowy Konkurs Sztuki Wokalnej im. Ady Sari z drżącym głosem i… drżącym sercem. – „Cieszę się, iż otworzyłam Konkurs. Choć emocje były ogromne. Jeszcze cała drżę” – przyznała tuż po zejściu ze sceny. Występ młodej mezzosopranistki rozpoczął wielkie wokalne święto, które właśnie rozpoczęło się w Nowym Sączu.

Wielkie emocje i jeszcze większe głosy

Celińska, studiująca na Universität für Musik und darstellende Kunst w Wiedniu, zaprezentowała arię Idamante z opery „Idomeneo” Mozarta oraz arię Stephano z „Romea i Julii” Gounoda. Towarzyszył jej Manfred Schiebel – jeden z trzech znakomitych pianistów Konkursu.

To już jej drugi start w nowosądeckim Konkursie. – „Dwa lata temu też tu śpiewałam, ale od tamtej pory wiele się w moim życiu zmieniło. Skład Jury był magnesem – takie osobowości wokalne w jednym miejscu to rzadkość” – podkreślała. – „Nawet jeżeli się nie wygra, warto być zapamiętanym. To ogromna szansa” – dodała.

Dziesięć minut szansy na sukces

Każdy uczestnik ma tylko dziesięć minut i dwa utwory, w tym obowiązkowo Mozarta. Drugi utwór to wybór artysty z listy proponowanej przez organizatorów. Dla Alicji Pauliny Ciesielczuk – uczestniczki już trzeciego konkursu Ady Sari – wybór był przemyślany: do Mozarta dodała arię z operetki „Bal w Savoyu” Abrahama. – „Chciałam pokazać swoją wszechstronność. Od niedawna częściej sięgam po repertuar niemiecki i operetkowy” – mówiła. – „Uwielbiam ten Konkurs, ma świetną organizację i cudowną atmosferę”.

Jurorzy szukają prawdy

Juror Andrzej Dobber, laureat Konkursu sprzed 40 lat, dziś sam ocenia młodych artystów. – „Najważniejsze to prawda przekazu. Oczywiście trzeba umieć śpiewać, ale równie istotna jest opowieść, emocja, którą czuje słuchacz. Pieśń to miniatura, aria – część większej całości. I to trzeba zrozumieć” – mówił. – „Dziś kilka razy usłyszałem tę prawdę w głosie”.

Nie tylko głos – pianista też tworzy magię

W Konkursie liczy się nie tylko wokal. Wielką rolę odgrywają pianiści – to oni są oparciem i często decydują o ostatecznym efekcie scenicznym. W tym roku towarzyszą artystom: Natalia Gaponenko, Manfred Schiebel i Aleksander Teliga. Jurorzy nagrodzą również najlepszego z nich.

Kto przejdzie dalej? Decyzja już jutro

Dziś Jury wysłuchało aż 29 uczestników. Jutro kolejne przesłuchania w sali Małopolskiego Centrum Kultury SOKÓŁ i pierwszy werdykt – wieczorem poznamy nazwiska artystów zakwalifikowanych do II etapu.

Transmisje wszystkich przesłuchań dostępne są na stronie adasari.pl, a finał Konkursu obejrzy cała Europa dzięki platformie operavision.eu.

Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz Biuro prasowe Konkursu
fot. Kamil Bańkowski | Małopolskie Centrum Kultury SOKÓŁ