Dramatyczna akcja ratunkowa. Tonący mężczyzna. Policja ujawnia szczegóły

2 godzin temu

To miały być zwyczajne rodzinne wakacje, ale zamieniły się w dramatyczną walkę o życie. W jednej z nadmorskich miejscowości powiatu puckiego 67-letni mężczyzna, kąpiąc się z wnukiem, nagle stracił przytomność w głębokiej wodzie. Na ratunek ruszył asp. Dariusz Domaszczyński – przewodnik psa służbowego z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie, który sam spędzał urlop nad morzem.

Fot. Warszawa w Pigułce

Funkcjonariusz, nie zważając na ryzyko, bez chwili wahania popłynął do nieprzytomnego mężczyzny. Wraz z innym plażowiczem wyciągnął go na brzeg, gdzie natychmiast rozpoczął reanimację i monitorowanie funkcji życiowych, aż do przyjazdu służb medycznych. Każda sekunda miała wtedy znaczenie – dzięki szybkiemu działaniu asp. Domaszczyńskiego, senior został przekazany pod opiekę lekarzy i zyskał szansę na przeżycie.

Policjant swoim zachowaniem udowodnił, iż służba nie zna granic ani wakacyjnych wyjątków. Jego postawa spotkała się z uznaniem zarówno przełożonych, jak i społeczności lokalnej. Odwaga, refleks i profesjonalizm uratowały życie człowiekowi, który mógłby nie przeżyć tej kąpieli, gdyby nie natychmiastowa interwencja.

To zdarzenie przypomina, jak ważna jest ostrożność podczas wypoczynku nad wodą, szczególnie w przypadku osób z chorobami przewlekłymi. Policja apeluje, by nie forsować organizmu, informować bliskich o swoim stanie zdrowia i nie lekceważyć objawów osłabienia. Warto także rozważyć noszenie opasek medycznych zawierających informacje o stanie zdrowia – mogą one okazać się bezcenne w sytuacjach kryzysowych.

Dzięki bohaterskiej postawie policjanta z Garwolina wakacje jednej z rodzin nie zakończyły się tragedią. To przypomnienie, iż choćby na urlopie można być bohaterem.

Idź do oryginalnego materiału