Sąd Okręgowy w Krakowie skazał na karę dożywotniego więzienia mordercę 26-letniej mieszkanki Oświęcimia, 28-letniego Ingebrigta G.
Obywatel Norwegii w listopadzie 2022 roku w mieszkaniu w bloku przy ulicy Budowlanych zabił nożem swoją byłą partnerkę, a następnie porwał ich wspólną pięcioletnią córkę. Następnie uciekł za granicę. Uruchomienie procedury Child Alert spowodowało, iż duńscy policjanci zatrzymali Ingebrigta G., wówczas 25-latka, na autostradzie w Kopenhadze.
Dzięki ekstradycji mężczyzna stanął przed polskimi organami ścigania i polskim wymiarem sprawiedliwości. Proces przebiegał z wyłączeniem jawności ze względu na dobro córeczki zabójcy i jego ofiary. Także uzasadnienie wyroku sędzia Ewa Szymańska, przewodnicząca składu orzekającego, odczytała za zamkniętymi drzwiami.
Za zabójstwo i porwanie obcokrajowiec usłyszał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności, konieczność zapłaty nawiązki po 200 tysięcy złotych dla córki i ojca ofiary morderstwa, a także środek zabezpieczający w postaci terapii.
Ingebrigt G. ma prawo ubiegać się o odbycie kary w swoim kraju, gdzie najwyższą karą jest 21 lat więzienia (30 lat tylko za terroryzm). Norwegia co prawda powinna respektować wyrok polskiego sądu, ale musi go też dostosować do obowiązującego w niej prawa.
„Jeżeli orzeczona zostałaby kara w wymiarze przekraczającym maksymalny wymiar kary w ustawodawstwie norweskim albo w sposób, którego nie przewiduje prawo norweskie, wówczas wyrok będzie dostosowany do tamtejszego prawa, a więc w praktyce nie będzie mógł przekraczać maksymalnej granicy więzienia za tego typu przestępstwo w prawie norweskim” – mówił po ogłoszeniu wyroku sędzia Maciej Czajka, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krakowie do spraw karnych (cytat za Polską Agencją Prasową).
Wyrok nie jest prawomocny.
Zobacz również:
Zabójstwo w Oświęcimiu – ustalenia eFO