Mamy do czynienia z prawdopodobnie największą aferą pedofilską w Polsce a media o tym milczą. Krzysztof Sadowski pozostaje na wolności, jest bezkarny, może stanowić zagrożenie dla kolejnych dzieci. Dziennikarz śledczy Mariusz Zielke zrobił reportaż pt. „Bagno” o ofiarach Sadowskiego i systemowym tuszowaniu pedofilii w środowisku showbiznesu. Dlaczego media zagłuszają echa tej afery i milczą o reportażu?
1. Seryjny pedofil nie jest księdzem
Reportaż braci Sekielskich pt. „Tylko nie mów nikomu” narobił poważnego zamieszania medialnego, bo dotyczył przestępstw seksualnych w Kościele. Z tego powodu był chętnie podejmowanym tematem nie tylko przez dziennikarzy, ale także przez celebrytów. I to nic, iż oskarżony w nim ksiądz został uniewinniony prawomocnym wyrokiem od zarzucanych mu czynów. Kiedy jedna z ofiar Sadowskiego zwróciła się do Sekielskich z prośbą o pomoc w odpowiedzi usłyszała, iż oni „już nie zajmują się tym tematem” i dostała namiar do adwokata Artura Nowaka. Czyli do przestępcy, który budował swoją medialną rozpoznawalność na atakowaniu Kościoła i wątpliwych etycznie praktykach. Kościół w Polsce nie jest idealny, ale to, iż jest bezpardonowo atakowany to fakt.
2. Sadowski przyjaźni się ze środowiskiem prokuratorsko-sędziowskim
W reportażu „Bagno” Zielke mówi o tym, iż Sadowski był przyjmowany przez prezydentów. Że przyjacielem sprawcy jest były prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie, iż jeździł z prokuratorami na imprezy czy wakacje, gdzie robili koncerty dla całego wymiaru sprawiedliwości, Minister Sprawiedliwości przyjeżdżał posłuchać pana Krzysztofa. Miał szerokie kontakty w środowisku politycznym i prokuratorsko-sędziowskim. Ludzie mówili, iż to jest człowiek nie do ruszenia. Nie do ruszenia, czyli bezkarny.
3. Seryjny pedofil jest wpływową osobą ze świata showbiznesu
Sadowski w jednym z nagrań mówi, iż „jeśli nie ma go w telewizji to należy szukać go na Powązkach.” Był wpływową medialnie osobą, twórcą fundacji „Tęcza” dla dzieci uzdolnionych muzycznie a także współtwórcą programów „Tęczowy Music Box” czy „Co jest grane”. Zapewniał sobie stały dostęp do ogromnej ilości dzieci pod przykrywką wspierania ich rozwoju muzycznego. W środowisku popularny był wierszyk „Chodź, Maleńka, chodź do dziadzi. Dziadzia cię na konia wsadzi”. W czasach komuny często wyjeżdżał za granicę, co Zielke kwituje podejrzeniami, iż ofiar Sadowskiego może być znacznie więcej, także poza granicami Polski. Autorowi „Bagna” udało się dotrzeć do 40 osób, które od lat 70. były jako dzieci krzywdzone i gwałcone przez Krzysztofa S.
4. Dzieci nie są ważne
Dzieci jako istoty najbardziej bezbronne wobec dorosłych są szczególnie narażone na wszelkiego rodzaju krzywdy i przemoc, która niszczy i łamie ich życia, często już na zawsze. Wpływowi ludzie lubią wycierać sobie mordy wzniosłymi hasłami o trosce o dzieci. Prawda jest jednak brutalna: dzieci są zabawkami dla pedofilów. Nikogo nie obchodzi ich dobro. Zielke sugeruje, iż skłonności Sadowskiego były doskonale znane w środowisku. Dorośli wiedzieli, iż wykorzystuje i gwałci dzieci, jednak nie zrobili nic, żeby mu przeszkodzić i pomóc dzieciom.
5. Pedofilia to światowy trend
Tuszowania pedofilii w środowiskach innych niż kościelne to nie jest tylko problem Polski. To jest światowy trend. Dom mody Balenciaga zrobił kampanię w stylu sado-maso z udziałem dzieci. Kłopoty z promocją swojego filmu „Sound of Freedom” miał Alejandro Monteverdego – obrazu opowiadającego o handlu dziećmi w celach seksualnych. Organizacja zrzeszająca gejów – NAMBLA walczy o legalną możliwość współżycia z dziećmi i depenalizację pedofilii. Organizacja „Men having babies” pomaga finansowo i prawnie w adopcji/sprzedaży dzieci z surogacji dla gejów. Krzywda najmłodszych to dla niektórych dochodowy biznes.
Chciałabym, żebyśmy mieli świadomość skali niebezpieczeństwa, jakie grozi dzieciom. Powolne oswajanie z erotycznymi występami środowiska LGBT i drag queen, parady równości z dziećmi i faceci w koszulkach „suck my dick”, naszpikowane seksualnymi treściami bajki to pierwszy krok do normalizacji tego, żeby dzieci traktować jak bezwolne przedmioty, służące pedofilom do zaspokajania ich chorych żądz. Każdy taki bezkarny jak Krzysztof Sadowski pedofil, który znajduje się na wolności to realne zagrożenie dla kolejnych dzieci.
Na zakończenie reportażu „Bagno” pojawia się czarna plansza z nazwiskami osób związanych z mediami, które odmówiły udziału w filmie. Przytoczę je:
* Bartosz Węglarczyk – red. nacz. portalu Onet.pl
* Jarosław Kurski – z-ca red. nacz. Gazety Wyborczej
* Roman Imielski – szef działu krajowego Gazety Wyborczej
* Michał Samul – red. nacz. Faktów TVN
* Andrzej Skworz – red. nacz. magazynu PRESS
* Piotr Pacewicz – red. nacz. OKO.press
* Tomasz Sekielski – red. nacz. Newsweek Polska
* Marek Sekielski – producent
* Artur Nowak – mecenas
Nie pozwólmy, żeby sprawa kolejny raz została zamieciona pod dywan. Wykorzystajmy media społecznościowe do zadawania pytań dziennikarzom, politykom i mediom, zwłaszcza tym, deklarującym chęć pomocy kobietom czy ofiarom przestępstw seksualnych. Wklejajmy link do reportażu Mariusza Zielke „Bagno”.
Razem mamy wpływ.
(Jeśli sam potrzebujesz pomocy – szukaj jej tutaj:
116 111 – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
800 100 100 – telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci.
Zidentyfikowałeś zagrożenie – reaguj!)
fot. Nato Pereira/Pixabay