Na trzy miesiące do aresztu trafił 22-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego, zatrzymany przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. Usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz ich udzielania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Za te przestępstwa grozi mu choćby do 10 lat więzienia.
W połowie ubiegłego tygodnia, policjanci Wydziału Kryminalnego łańcuckiej komendy, prowadząc czynności na terenie miejscowości Rakszawa, ustalili, iż 22-latek może posiadać środki odurzające
- informuje Komenda Powiatowa Policji w Łańcucie.
https://rzeszow24.info/wiadomosci/jeden-dzien-dwa-wypadki-na-s19-droga-przez-kilka-godzin-byla-zablokowana/cWW1dWxzCrvVfWjGatSENiemal 100 gramów suszu
Podczas przeszukania pojazdu, którym się poruszał, funkcjonariusze zabezpieczyli 88,8 grama suszu roślinnego oraz 232,7 grama białego proszku. Wstępne badania potwierdziły, iż zabezpieczone substancje to marihuana oraz mefedron. Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań. W trakcie dalszych czynności śledczy ustalili, iż podejrzany co najmniej dwukrotnie udzielił narkotyków innej osobie, łącznie w ilości 60 gramów.
Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów posiadania znacznej ilości substancji zabronionych oraz udzielania środków odurzających w celu osiągnięcia korzyści majątkowej
- przekazuje policja w Łańcucie.
W piątkowe popołudnie, decyzją sądu, na wniosek prokuratury, wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.
Zgodnie z obowiązującą ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, za posiadanie znacznych ilości substancji odurzających oraz ich udzielanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, grozi kara od roku do choćby 10 lat więzienia.