Szpital ma ratować życie, a nie stać się areną przemocy. Tymczasem na katowickim SOR-ze doszło do bulwersującego incydentu. 40-letni pacjent pod wpływem narkotyków zaatakował sanitariusza, łamiąc mu rękę. Interweniowała policja. Sprawca usłyszał zarzuty i objęty został dozorem.