POWIAT OSTRÓDZKI. 32-latek z Ostródy i 35-latek z Morąga po alkoholu byli negatywnymi bohaterami w swoich domach. Awanturowali się i znęcali psychicznie oraz fizycznie nad swoimi partnerkami. Obu damskim bokserom grozi do 8 lat więzienia.
W Ostródzie policjanci ostródzkiego Referatu Patrolowo-Interwencyjnego w poniedziałkowy poranek zostali wysłani pod adres gdzie miała trwać awantura domowa. We wskazanym miejscu zastali zdenerwowaną 35-letnią kobietę, która opowiedziała o całym zdarzeniu. Jej były konkubent wszczął awanturę, podczas której miał używać wobec niej słów wulgarnych, opluwał i uderzał. Kobieta próbując uniknąć eskalacji konfliktu uciekła na klatkę schodową, następnie do wnętrza swojego mieszkania, do którego agresywny mężczyzna wtargnął i nie chciał go opuścić.
Następnie próbował uniemożliwić kobiecie wezwanie służb, chciał wyrwać z jej rąk telefon. Policjanci ustalili, iż nie był to pierwszy taki wybryk. Dzień później 32-lletni damski bokser został zatrzymany przez policjantów i usłyszał zarzuty. Prócz zarzutów znęcania się psychicznego i fizycznego, usłyszał zarzut znieważenia swojej partnerki, naruszenia jej nietykalności cielesnej oraz naruszenia miru domowego. Na wniosek policjantów i prokuratora 32-latek trafił tymczasowo na 3 miesiące do aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara 8 lat pozbawienia wolności.
Podobną sprawę prowadzili policjanci z Morąga. Tam 35-letni morążanin od kilku miesięcy, zarówno będąc trzeźwym jak i pod działaniem alkoholu również wszczynał awantury, podczas których wyzywał swoją partnerkę, niszczył przedmioty, ograniczał jej swobodne poruszanie – nie pozwalał wychodzić z domu. Dopuszczał się przemocy fizycznej poprzez duszenie, szarpanie czy uderzanie. Wobec zgłaszającej kierował również groźby pozbawienia życia.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy był na tyle mocny, iż mężczyzna usłyszał zarzut określony w art. 207 Kodeksu Karnego. Dodatkowo policjanci zwrócili się do prokuratora z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru. Teraz mężczyzna musi między innymi zgłaszać się w określonych terminach w miejscowym komisariacie. Dodatkowo ma zakaz kontaktowania i zbliżania się do pokrzywdzonej. Podobnie jak mieszkańcowi Ostródy mężczyźnie grozi kara więzienia do lat 8.
Źródło: KPP Ostróda