Mamy dziś wtorek, a zaginiony w sobotę rano Krzysztof Bienias wciąż nie został odnaleziony. Służby kontynuują działania, choć część zasobów zaangażowanych w akcję na początku weekendu została wycofana. Mimo to nadzieja na szczęśliwe zakończenie nie gaśnie.
Przypominamy: W sobotę i niedzielę w poszukiwaniach uczestniczyły psy tropiące oraz liczne jednostki straży pożarnej, w tym zastępy z OSP Miłomłyn, Bynowo i Liwa. Wspomniane psy zwęszyły trop w pierwszych godzinach akcji, ale ślad gwałtownie się urwał. W działania zaangażowano także Mazurską Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą, ratowników PCK Olsztyn oraz organizację Siron.
Teren poszukiwań obejmował lasy, łąki oraz okoliczne zarośla w rejonie Wólki Majdańskiej. Wszystkie te działania miały na celu jak najszybsze odnalezienie mężczyzny.
We wtorek w poszukiwaniach, nie uczestniczą już psy tropiące ani strażacy. w tej chwili akcję prowadzi policja przy wsparciu Służby Leśnej. Funkcjonariusze koncentrują się na analizie nowych informacji oraz dalszym przeszukiwaniu wybranych obszarów.
Apel o pomoc
Wszystkie osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu miejsca pobytu Krzysztofa Bieniasa, proszone są o kontakt:
numer alarmowy 112
telefon Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie – 47 7324 200
Każda informacja może okazać się kluczowa. Służby przypominają, iż czas w takich sytuacjach ma ogromne znaczenie.
Poniżej zdjęcia z dzisiejszych poszukiwań: