Wyobraź sobie: wracasz z pracy, zmęczony, a na przystanku siedzi duży, przestraszony pies. Błąka się od rana, wygląda na bezdomnego. Co robisz? jeżeli w Twojej miejscowości działa straż miejska lub gminna - dzwonisz, a patrol przyjeżdża i zajmuje się sprawą. Problem znika, pies trafia do schroniska, a Ty masz poczucie, iż zadziałał sprawny system. To nie musi być pies to równie dobrze może być stado saren na zakopiance lub podejrzanie zachowująca się osoba.