Czujna 96-latka nie dała się oszukać metodą „na wnuczka”

96-letnia kobieta wykazała się niezwykłą czujnością i nie dała się oszukać oszustowi próbującemu wyłudzić od niej pieniądze metodą „na wnuczka”. Dzięki swojej rozwadze seniorka uchroniła się przed stratą oszczędności i natychmiast poinformowała o zdarzeniu Policję.

Do kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako jej wnuk. Twierdził, iż miał wypadek i pilnie potrzebuje pieniędzy na kaucję, aby uniknąć więzienia. Starsza pani jednak gwałtownie zorientowała się, iż coś jest nie tak. Wiedziała, iż jej wnuk ma na imię Przemek, ale głos w słuchawce nie brzmiał znajomo. Nie dając się zmanipulować, seniorka natychmiast zakończyła rozmowę i skontaktowała się z córką. Ta, po rozmowie z synem, potwierdziła, iż był to atak oszusta.

– Przytomna reakcja seniorki uchroniła ją przed utratą pieniędzy. 96-latka powiedziała w rozmowie z policjantami, iż o metodzie działania oszustów na tzw. wnuczka wie z mediów- poinformował nadkom. Tomasz Żerański z KMP w Ostrołęce.

Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność w kontaktach telefonicznych, zwłaszcza z osobami podającymi się za członków rodziny, funkcjonariuszy czy urzędników. Oszuści często stosują emocjonalne manipulacje, by nakłonić swoje ofiary do przekazania pieniędzy. Warto zawsze zweryfikować podane informacje, skontaktować się z bliskimi i nie działać pod presją chwili.

Pamiętajmy również, by uczulać naszych seniorów na tego typu zagrożenia. Rozmowy o metodach oszustów mogą uchronić ich przed stratą oszczędności życia.

aś