CrowdStrike odrzuca oskarżenia linii lotniczych Delta Air Lines, jakoby firma zajmująca się cyberbezpieczeństwem ponosiła winę za trwające kilka dni zakłócenia lotów po ubiegłomiesięcznym katastrofalna awaria systemutwierdząc, iż linia lotnicza odrzuciła kolejne oferty pomocy w przywróceniu uszkodzonych systemów.
CrowdStrike powtórzyło swoje przeprosiny wobec Delty w liście odpowiadając na publiczne komentarze dotyczące dochodzenia roszczeń prawnych przez linię lotniczą, ale stwierdziła, iż „zdecydowanie odrzuca wszelkie zarzuty, iż była rażąco niedbała lub dopuściła się umyślnego wykroczenia”. CrowdStrike twierdzi, iż groźba postępowania sądowego „przyczyniła się do mylącej narracji, iż CrowdStrike jest odpowiedzialny za decyzje informatyczne Delta i reakcję na awarię”, zauważając, iż konkurencyjne linie lotnicze przywróciły swoje operacje znacznie szybciej.
„Dyrektor generalny CrowdStrike osobiście skontaktował się z dyrektorem generalnym Delta, aby zaoferować pomoc na miejscu, ale nie otrzymał odpowiedzi” — powiedział w liście prawnik CrowdStrike Michael Carlinsky. Carlinsky powiedział, iż CrowdStrike podjął kilka innych prób udzielenia pomocy, w tym ofertę wsparcia na miejscu, ale powiedziano mu, iż zasoby na to ostatnie nie są wymagane.
„Jeśli Delta pójdzie tą drogą, będzie musiała wyjaśnić opinii publicznej, swoim udziałowcom i ostatecznie ławie przysięgłych, dlaczego CrowdStrike wziął odpowiedzialność za swoje działania — szybko, przejrzyście i konstruktywnie — podczas gdy Delta tego nie zrobiła” — powiedział Carlinsky. W liście zauważono również, iż odpowiedzialność kontraktowa CrowdStrike jest ograniczona „do jednocyfrowych milionów” i iż firma „agresywnie zareaguje” na spory sądowe, „jeśli zostanie do tego zmuszona”. Skontaktowaliśmy się z Deltą w celu uzyskania komentarza i zaktualizujemy tę historię, jeżeli otrzymamy odpowiedź.
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·