"Co się dzieje panie kochany?". Policjanci po balkonach weszli do mieszkania rannego mężczyzny

2 godzin temu
Mieszkaniec jednego z bloków w Opolu upadł i nie mógł się podnieść. Zza drzwi było tylko słychać jęki, które sąsiadka 65-latka określiła jako "agonalne". By dostać się do poszkodowanego policjanci przeszli między balkonami na trzecim piętrze. Opublikowali nagranie z akcji ratunkowej.
Idź do oryginalnego materiału