Cichy zabójca nie odpuszcza

1 tydzień temu

W weekend poprzedzający Sylwestra, jedna z mieszkanek Oławy, 41-latka, zasłabła w łazience i zostało wezwane do niej pogotowie i straż pożarna. I rzeczywiście strażacy wykryli dość duże stężenie tlenku węgla w jej mieszkaniu. Na tyle było ono duże, iż trzeba było ewakuować mieszkańców – mówi asp. sztab. Monika Kaleta, Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.

W tym przypadku dla mieszkanki Oławy nie skończyło się to tragicznie. Jej życie nie jest już zagrożone. Ale wciąż zdarzają się przypadki ze skutkiem śmiertelnym.

To jest ostrzeżenie chyba dla nas też na nadchodzące dni, ponieważ pogoda troszeczkę nam się zmienia, jest chłodniej, temperatura zdecydowanie w nocy spada poniżej zera. Będziemy się dogrzewać zapewne, ale czy robimy to dobrze? Czy dbamy o to, żeby nasze pomieszczenia były dobrze wentylowane, żeby urządzenia, które używamy do ogrzewania były sprawne technicznie? To jest najważniejsze pytanie – zaznacza asp. sztab. Monika Kaleta, Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.

W listopadzie 2024 roku weszła w życie nowelizacja przepisów z zakresu ochrony przeciwpożarowej, która zaczęła obowiązywać od końca grudnia ubiegłego roku. Czego dotyczą nowe przepisy?

Przede wszystkim tutaj mówimy o autonomicznych czujkach dymu, które będą wymagane w lokalach mieszkalnych i w lokalach, w których świadczone są usługi hotelarskie. jeżeli chodzi o czujki dymu w lokalach mieszkalnych, które już istnieją, czyli w których już de facto mieszkamy, to przepis zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2030, więc tak na dobrą sprawę teraz jesteśmy w okresie przejściowym. Natomiast w nowych budynkach 30 dni po wejściu w życie rozporządzenia, czyli od 23 grudnia 2024 roku – mówi asp. Wojciech Walens, rzecznik prasowy Dolnośląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

W przypadku lokali, gdzie są świadczone usługi hotelarskie przepisy zaczną obowiązywać od 30 czerwca 2026 roku.

Natomiast jeżeli mówimy o autonomicznych czujkach tlenku węgla, wymagane będą one w pomieszczeniach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, co jest bardzo istotne, bo jeżeli ktoś takiego procesu nie ma u siebie w budynku, no to wiadomo, iż wtedy ten przepis tego nie dotyczy. I tutaj, jeżeli mówimy o lokalach mieszkalnych istniejących, przepis również wejdzie w życie od 1 stycznia 2030, więc teraz będziemy w okresie przejściowym. W nowych budynkach 30 dni od ogłoszenia rozporządzenia – mówi asp. Wojciech Walens, rzecznik prasowy Dolnośląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

Jednak służby apelują o to, aby nie zwlekać i zainstalować odpowiednie czujniki dymu i tlenku węgla już teraz.

Apeluję do państwa, nie zwlekajmy z tym okresem przejściowym, tylko wyposażmy siebie, swoich bliskich, najbliższych w tego typu urządzenia. Oczywiście jeżeli w budynkach jest proces spalania, czyli np. w łazience piec gazowy, to wyposażmy te pomieszczenia w czujki na tlenek węgla. Natomiast wszystkie pozostałe pomieszczenia mieszkalne wyposażmy w ten czujnik dymu, ponieważ może on uratować życie – podkreśla asp. Wojciech Walens, rzecznik prasowy Dolnośląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

Sprawdzajmy, żeby piece przechodziły przeglądy techniczne. Podobnie jest z wietrzeniem pomieszczeń. I to nie tylko pomieszczeń mieszkalnych, ale też garaży, warsztatów, gdzie często zatykamy te otwory, żeby było nam cieplej. To nie jest dobre, niestety. Musi być przepływ powietrza, musi być ta wentylacja. Pamiętajmy, iż tlenek węgla jest bezwonny, niewykrywalny całkowicie dla zmysłów człowieka i bardzo łatwo wtedy o zatrucie – dodaje asp. sztab. Monika Kaleta, Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.

Idź do oryginalnego materiału