Bystrzyca Kłodzka. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do pościgu. Uciekinier poruszał się z dużą prędkością, wybierając najpierw drogę szutrową, a następnie kontynuował ucieczkę przez łąkę.
Ostatecznie, po krótkim pościgu, zatrzymał się w zaroślach i porzucił pojazd. Policjanci gwałtownie obezwładnili i zatrzymali mężczyznę.
Miał sporo na sumieniu…
Po zatrzymaniu, okazało się, dlaczego kierujący próbował uniknąć konfrontacji z policją. Badanie alkomatem wykazało, iż mężczyzna był pijany, miał 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo, narkotest wykazał obecność substancji psychoaktywnych w jego organizmie.
Jak informuje oficer prasowy kłodzkiej policji, Wioletta Martuszewska po sprawdzenie w policyjnych systemach ujawniono, iż 39-latek miał aż cztery aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, z czego trzy były dożywotnie.
Co więcej, mężczyzna przebywał na czasowej przerwie w odbywaniu kary pozbawienia wolności.
Zatrzymany został osadzony w policyjnym areszcie
Wkrótce odpowie przed sądem za szereg przestępstw, w tym niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających, niestosowanie się do sądowych zakazów oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.
Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.