Były antyterrorysta Jerzy Dziewulski w RDC: początkujący funkcjonariusz musi mieć doświadczonego opiekuna

2 godzin temu
Zdjęcie: Jerzy Dziewulski wRDC (autor: RDC)


Pełnił służbę w policji od 1,5 roku, przeszedł przeszkolenie podstawowe, a po jego zakończeniu rozpoczął służbę w jednostce terenowej, gdzie odbył ponad 70 służb. Na Pradze Północ był jednak po raz pierwszy. Chodzi o mundurowego, który w sobotę śmiertelnie postrzelił drugiego funkcjonariusza podczas akcji przy Inżynierskiej 6 w Warszawie.

Były antyterrorysta Jerzy Dziewulski wskazywał w rozmowie z Polskim Radiem RDC, iż młody policjant zawsze powinien zaczynać pracę u boku doświadczonego funkcjonariusza. Jak podkreślał, wiedza teoretyczna z przygotowania do pracy nie wystarcza.

Często jest tak, iż kończąc szkolenie, policjant jest naładowany wiedzą — na tyle, na ile potrzeba. Potrzeba maksymalnie. Przychodzi do pracy i musi zdawać sobie z tego sprawę, iż ma wiedzę teoretyczną, ale żadnej wiedzy praktycznej. I dopiero teraz następuje nauka wiedzy praktycznej — mówił Dziewulski.

Jak zaznaczył Dziewulski, każdy początkujący funkcjonariusz musi mieć opiekuna.

Czyli policjanta z dużym doświadczeniem, który wychodzi razem do służby i wskazuje mu ewentualnie sposoby na rozwiązanie określonej sytuacji. Nie można policjanta nauczyć w szkole każdego sposobu zachowania — dodał.

21-letni policjant usłyszał w prokuraturze zarzut przekroczenia uprawnień i spowodowania ciężkich obrażeń skutkujących śmiercią człowieka. Wczoraj sąd zdecydował, iż nie trafi do tymczasowego aresztu.

Do śmiertelnego w skutkach postrzelenia policjanta przez innego funkcjonariusza doszło w sobotę po południu na warszawskiej Pradze przy ul. Inżynierskiej. Dwa patrole policji interweniowały w sprawie uzbrojonego w maczetę mężczyzny. Doszło do użycia broni służbowej przez jednego z policjantów na skutek czego drugi funkcjonariusz został ranny, a potem zmarł w szpitalu.

Idź do oryginalnego materiału