Bianca Gascoigne twierdzi, iż Mohamed Al Fayed dokonał napaści na tle seksualnym | Mohameda Al-Fayeda

biegowelove.pl 2 godzin temu

Bianca Gascoigne opowiedziała, jak Mohamed Al Fayed dopuścił się wobec niej rzekomej „straszliwej” napaści na tle seksualnym, gdy w wieku 16 lat zaczęła pracować w Harrodsie.

37-letnia córka angielskiego piłkarza Paula Gascoigne powiedziała, iż ​​nigdy wcześniej nie wypowiadała się publicznie z powodu „wstydu i wstydu”.

Od czasu wyemitowania w zeszłym miesiącu filmu dokumentalnego o Al-Fayedie w BBC ponad 200 kobiet zwróciło się do prawników z zarzutami dotyczącymi biznesmena.

Metropolitan Police podała, iż ​​21 kobiet skontaktowało się z policją przed emisją filmu BBC, a od tego czasu skontaktowało się z nią kolejnych 60 kobiet.

Według Harrodsa, luksusowego domu towarowego w Knightsbridge, którego Al-Fayed był właścicielem do 2010 roku, w proces rozstrzygania roszczeń odszkodowawczych zaangażowanych jest ponad 250 osób.

Bianka Gascoigne. Zdjęcia: Jeff Spicer/Getty Images dla Warner Bros

Gascoigne, modelka i gwiazda reality show, powiedziała, iż ​​poznała Al-Fayeda dzięki rodzicom, Paulowi i Cheryl.

„Mówił mi, jak zły był mój tata, bo przychodził do sklepu pijany” – powiedziała.

„On mi to mówił [Gascoigne] To było żenujące, bo musiałem patrzeć na niego jak na ojca.

„Wcześnie poczułam przy nim fałszywe poczucie bezpieczeństwa, bo chodziłam z mamą i tatą do sklepu, a on do nas podchodził, był taki uroczy, przynosił nam prezenty i był taki miły. Więc ja dosłownie czuł się całkowicie bezpieczny w jego obecności, u progu jego pierwszych drzwi.”

Gascoigne rozpoczęła pracę w Harrodsie w wieku 16 lat i twierdziła, iż ​​pewnego wieczoru Al-Fayed zaproponował jej zakwaterowanie w mieszkaniu Harrods Park Lane przed podróżą służbową.

Mówiąc o tym publicznie po raz pierwszy w programie Sky „The UK Tonight with Sarah-Jane Mee”, powiedziała: „Pojawił się w mieszkaniu, co mnie zszokowało. Po prostu nie mogłam w to uwierzyć. Byłam po prostu zdumiona. trochę zszokowany, bo tak naprawdę nie wiedziałem, co robić.

„Wszedł, posadził mnie na sofie i był oczywiście bardzo agresywny w dotykaniu i całowaniu.

„Wyciągnął swoją, chwycił moją dłoń i próbował poruszyć nią wokół swoich części ciała, a kiedy to nie zadziałało, próbował wcisnąć moją głowę na swoje kolana.

„Nie wiem jak, ale udało mi się uniknąć. Myślę, iż może znał mojego ojca… Nie wiem, to mogłoby mnie w tamtej chwili uratować, ale to było okropne”.

„Oczywiście kochałam swoją pracę, ponieważ była to dokładnie to, co chciałam robić i było to moje marzenie”.

Zapytana, dlaczego nie wypowiedziała się wcześniej na temat Al-Fayeda, który zmarł w zeszłym roku w wieku 93 lat, Gascoigne odpowiedziała: „Próbowałem sobie poradzić z tym, z czym miałem do czynienia, co się działo, ponieważ to było tak przerażające. ” A ja nie chciałam wtedy stracić pracy.

„Powiedział mi, iż jeżeli cokolwiek powiem, stracę pracę. Bardzo się przestraszyłam. Teraz, gdy patrzę wstecz, bardzo mi przykro z powodu mojej 16-letniej siebie i żałuję, iż nie mogę jej chronić”.

„Czuję, iż muszę to zrobić, chcę to zrobić, chcę stanąć z kobietami i mam nadzieję dokonać jakiejś zmiany”. [so] Aby w przyszłości moja córka nie musiała przechodzić przez coś takiego. Będzie o tym mowa, a tym drapieżnikom nie uda się uniknąć tego, co im się uchodzi.

Rzecznik Harrodsa powiedział na początku tego miesiąca: „Chcemy zaoferować naszą pomoc we wszelkich nowych lub istniejących dochodzeniach otrzymanych przez policję metropolitalną w związku z oskarżeniami dotyczącymi działań Al-Fayeda. Harrods pozostaje w bezpośrednim kontakcie z policją metropolitalną, aby mieć pewność, iż to zrobimy zaoferować naszą pomoc w przypadku wszelkich istotnych zapytań.

Idź do oryginalnego materiału