Bialczanka myślała, iż inwestuje w Ameryce. I płaciła złodziejowi

11 godzin temu

Aż 20 tysięcy złotych straciła mieszkanka naszego regionu, która padła ofiarą oszustów. Złodzieje wmówili jej, iż inwestuje na amerykańskiej giełdzie. Tak naprawdę pieniądze płynęły wprost do ich kieszeni.

Opowieść 63-letniej bialczanki, która roztrzęsiona zgłosiła się na policję we środę, jest niestety typowa dla tego typu spraw. Najpierw była reklama w mediach społecznościowych, obiecująca zyski z inwestycji w kruszec na amerykańskiej giełdzie. Aby zarobić spore pieniądze wystarczyło wpisać w odpowiednią rubrykę swój numer telefonu. I wtedy zaczął się przekręt…

Makler chciał kasy

Z bialczanką skontaktował się mężczyzna, przedstawiający się jako „makler”. Informował o szczegółach inwestycji, namawiał do tego, by wyłożyć solidne pieniądze, a co za tym idzie – więcej zarobić. Przy okazji poprosił, żeby 63-latka zainstalowała w telefonie specjalną aplikację ułatwiającą transakcje. Okazało się, iż to program, za pomocą którego oszuści mogli zdalnie sterować urządzeniem.

Na konto pokrzywdzonej trafiły choćby jakieś pieniądze. Choć w rzeczywistości były to środki ukradzione innej osobie, ona była pewna, iż właśnie zaczęła realizować zyski ze swojej inwestycji.

Uśpiona czujność

Niestety otrzymany przelew uśpił czujność pokrzywdzonej, więc gdy fałszywy makler poprosił o podanie kodów Blik, by przesłać kobiecie wypracowany zysk uwierzyła rozmówcy. Postąpiła zgodnie z jego wskazówkami. Niestety kobieta autoryzowała je również. Pozwoliło to oszustom wypłacić gotówkę. Kiedy po zakończonej rozmowie kobieta sprawdziła stan swojego konta zrozumiała, iż została oszukana. Wówczas postanowiła zgłosić się na Policję. W wyniku działalności oszustów straciła 20 tys. zł – informuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Białej Podlaskiej.

Teraz ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy. Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych. Wszelkie portale, giełdy służące do inwestowania należy dokładnie zweryfikować. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności – dodaje policjantka.

Idź do oryginalnego materiału