Banki coraz bardziej czujne. Twój przelew może zostać zablokowany przez jedno słowo

2 godzin temu

Współczesne systemy bankowe nieustannie rozwijają swoje mechanizmy bezpieczeństwa. Jednym z aspektów, który budzi zainteresowanie, jest kontrola tytułów przelewów. Choć większość z nas skupia się na poprawnym wpisaniu numeru konta, to właśnie tytuł przelewu może stać się przyczyną problemów. Okazuje się, iż choćby jedno słowo, które system uzna za podejrzane, może skutkować zablokowaniem transakcji.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Wulgaryzmy i słowa kontrowersyjne – prosta droga do blokady

Banki od dawna uczulają klientów na konieczność unikania wulgaryzmów i niestosownych zwrotów w tytułach przelewów. Frazy związane z przemocą, przestępczością czy zakazanymi substancjami są automatycznie analizowane przez systemy bankowe. W efekcie przelewy zawierające takie treści są często blokowane, a klient może zostać poproszony o wyjaśnienie.

Jednak nie tylko oczywiste słowa mogą wzbudzić podejrzenia. Coraz częściej zdarzają się przypadki, gdy system bankowy błędnie interpretuje neutralne słowa, dopatrując się w nich powiązań z zakazanymi podmiotami.

Przypadek „komiksu” – kiedy system działa zbyt gorliwie

Przykładem błędnej blokady jest historia blogera, który w tytule przelewu wpisał: „Blog o komiksach – pierwsza rata”. Bankowy system rozdzielił słowo „komiksach” na „komi” i „ksach”. W efekcie uznano, iż może chodzić o republikę Komi w Rosji – podmiot objęty sankcjami. Transakcja została zablokowana, a klient musiał tłumaczyć się z nieszkodliwego wpisu.

To pokazuje, jak ważne jest formułowanie tytułów przelewów w sposób maksymalnie prosty i rzeczowy. W przypadku blogera wystarczyłby opis „pomoc przy blogu – pierwsza rata”, by uniknąć nieporozumień.

Jak uniknąć blokady przelewu? Kilka prostych zasad

Aby uniknąć sytuacji, w której nasz przelew zostanie zatrzymany przez system bankowy, warto przestrzegać kilku prostych zasad:

  1. Używaj neutralnych zwrotów – unikaj żartobliwych czy niejasnych sformułowań.
  2. Zachowaj rzeczowość – opisuj cel przelewu w sposób zwięzły i jednoznaczny.
  3. Unikaj skrótów i nietypowych nazw – system może błędnie zinterpretować ich znaczenie.
  4. Przemyśl tytuł transakcji – jeżeli masz wątpliwości, lepiej zapytać bank o zasady niż ryzykować blokadę.

Czy to przesadna ostrożność banków?

Choć niektórym klientom może wydawać się, iż banki przesadzają z ostrożnością, działania te mają swoje uzasadnienie. Kontrola tytułów przelewów to część walki z praniem pieniędzy, finansowaniem terroryzmu czy obchodzeniem sankcji gospodarczych.

Jednak błędy systemowe pokazują, iż technologia nie jest nieomylna, a klienci powinni być świadomi, jak sformułować tytuł przelewu, by uniknąć niepotrzebnych komplikacji. W czasach, gdy transakcje bezgotówkowe dominują w codziennym życiu, warto zwrócić na to uwagę.

Pamiętajmy: prostota i precyzja w tytule przelewu to klucz do sprawnej transakcji.

źródło: Interia.pl/Warszawa w Pigułce

Idź do oryginalnego materiału