Łukasz Ż. trafi do aresztu na Białołęce w Warszawie. Jego przybycie spodziewane jest wieczorem. Do godz. 22 powinien już być na miejscu. - Dziś prokuratura nie planuje z nim czynności. Odbędą się w piątek - przekazał WP Antoni Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Wirtualna Polska dowiedziała się, co czeka zatrzymanego po przekroczenie murów aresztu.