Dożywocie grozi 41-letniemu Damianowi M. za spowodowanie ciężkich obrażeń skutkujących śmiercią.
30 września ubiegłego roku w altanie, w Modliszewicach znaleziono ciało 42-latka z obrażeniami wskazującymi, iż do śmierci ktoś mógł się przyczynić. Okazało się, iż zmarły wraz z oskarżonym Damianem M. i dwoma innymi znajomymi dzień wcześniej spożywali alkohol. W pewnym momencie 42-letni mężczyzna zepchnął stojące na stole butelki, co zdenerwowało Damiana M., który wyciągnął wtedy nóż i zadał mu kilka ciosów, poinformował Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
– W drugiej połowie maja br. prokurator zakończył śledztwo kierując do Sądu Okręgowego w Kielcach akt oskarżenia. Mężczyzna pozostaje tymczasowo aresztowany. W tym postępowaniu jedyną osoba, która usłyszała zarzuty jest oskarżony. Pozostałe osoby występują jako świadkowie – tłumaczy prokurator.
Oskarżonemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.