Akcja GOPR-owców trwała niespełna 28 godzin!

8 godzin temu

BIESZCZADY / PODKARPACIE. W dniu 13.02.2025 r. o godzinie 15,25 Komenda Miejska Policji w Krośnie zwróciła się z prośbą do GOPR-owców z Bieszczad o wsparcie poszukiwań kobiety, które tego dnia wyszła z domu w Korczynie koło Krosna, nie powróciła do niego ani nie nawiązała kontaktu. Poszukiwana znajdowała się w złym stanie psychicznym.

Stanowisko dowodzenia zorganizowano na parkingu obok zamku Kamieniec. Tam też zaczęły docierać liczne siły: zastępy OSP, Policji, grup poszukiwawczych oraz chcących pomóc okolicznych mieszkańców. W teren ruszyły patrole zmotoryzowane na pojazdach czterokołowych, policyjne patrole konne, operatorzy dronów i przede wszystkim patrole piesze. W miejscu dowodzenia zakreślone zostały najbardziej prawdopodobne obszary, w których poszkodowana mogła się znajdować.

Wyznaczono sektory, gdzie zostały zadysponowane psy poszukiwawcze z przewodnikami. Podczas poszukiwań ratownicy GOPR oraz policjanci z KW Rzeszów użyli dronów w tym z kamerami termowizyjnymi. Wyniki namierzania były na bieżąco sprawdzane w terenie przez patrole piesze oraz patrole na pojazdach czterokołowych. Dokonano rozpoznania okolicy domu i miejsc szczególnych dla poszukiwanej tj. okolice szczytu Królewskiej Góry, cmentarza cholerycznego i okolice zamku.

Zalecono Policji zlokalizowanie okolicznych monitoringów i przeglądnięcia nagrań video, uzyskanie informacji z lokalnych szpitali o możliwym pobycie poszukiwanej oraz wysłanie patroli samochodowych na lokalne drogi w okolicy poszukiwań. Teren objęty poszukiwaniami był bardzo trudny z uwagi na mnogość jarów i potoków przecinających zbocza Królewskiej Góry. Nie pomagała również dynamicznie zmieniająca się pogoda z nasilającymi się opadami śniegu.

Podczas pierwszego dnia i nocy w terenie pracowało 37 ratowników GOPR, 9 zespołów przewodnik z psem (w tym zespoły z GOPR Bieszczady, Grupa Krynicka GOPR i Storat), pojazdy czterokołowe i samochody terenowe. Zadysponowano także osoby, które będą mogły kontynuować poszukiwania następnego dnia.

Od godzin porannych 14 lutego, ponownie rozpoczęto przeszukanie terenu. Do kierujących akcją docierali okoliczni mieszkańcy, deklarując chęć dołączenia do poszukiwań, zorganizowania pożywienia dla ratowników i innej pomocy. Niektóre sektory, sprawdzane były trzykrotnie.

Około godz. 15:00 poszukiwana zostaje odnaleziona przez pracownika PGNiG w miejscowości Węglówka, który jadąc samochodem po terenie kopalni dojrzał poprzez zarośla kobietę, której wygląd zgadzał się z opisem poszukiwanej. Kobieta była mocno wycieńczona i wychłodzona. Na miejsce wezwał służby poszukiwawcze oraz karetkę pogotowia.

Akcja dla ratowników GOPR trwała niespełna 28 godzin i wzięło w niej udział 46 osób – w tym dwóch ratowników GOPR Krynica z psami. Z pewnością była to jedna z tych akcji, którą zapamiętuje się do końca życia. Dziękujemy wszystkim za wszelkie wsparcie i chęć pomocy w poszukiwaniach, a Odnalezionej życzymy dużo zdrowia!

GOPR Bieszczady / fb.

Idź do oryginalnego materiału