Agresja i imperializm. Estoński minister mówi, jak zatrzymać Rosję. "Setki tysięcy ofiar"
Zdjęcie: Dobropole w obwodzie donieckim po rosyjskim ataku, Ukraina, 8 marca 2025 r. (zdjęcie poglądowe)
Pomimo zachodnich działań Rosja wciąż jest bezkarna. Choć w 2022 r. w ciągu jednej nocy globalna architektura bezpieczeństwa została nieodwracalnie zachwiana, najpoważniejsza z popełnionych przez Kreml zbrodni — zbrodnia agresji — nie wchodzi w zakres jurysdykcji MTK — podkreśla Margus Tsahkna, minister spraw zagranicznych Estonii. I apeluje: to ostatni moment, by utworzyć specjalny trybunał dla Ukrainy, który skutecznie pociągnie Rosjan do odpowiedzialności. Taka instytucja byłaby silniejsza, niż się wydaje z jednego powodu.