Co się dzieje: W październiku 2023 roku w Niemczech 74-letni Janusz P. dopuścił się gwałtu. Polak pracował jako kierowca autobusu dla osób z niepełnosprawnościami w Monachium. Autobus stał niedaleko placu zabaw, a do zdarzenia doszło na tylnych siedzeniach pojazdu. Ofiarą mężczyzny była jedna z pasażerek. - Wcześniej zakrył okna przy użyciu ubrań i koca - poinformował Laurent Lafleur, rzecznik Wyższego Sądu Krajowego w Monachium.
REKLAMA
Szybkie zatrzymanie: Pewna kobieta była mocno zdziwiona widokiem zasłoniętych szyb autobusu, więc poinformowała policję. - Policja przybyła na miejsce zdarzenia, gdzie zastała Janusza P. ze spuszczonymi spodniami - tłumaczył Lafleur. Ustalono, iż 74-letni kierowca autobusu "użył przemocy fizycznej i bezwstydnie wykorzystał bezbronność dziewczyny".
Zobacz wideo Bielawska ostro do mężczyzn na sali sejmowej. "Trzeba być intelektualną amebą!"
Jest wyrok: Portal tz.de poinformował, iż zapadł wyrok w sprawie mężczyzny. 74-latek został skazany na cztery i pół roku więzienia. Wyrok nie jest prawomocny. Polak przyznał się do winy.
Potrzebujesz pomocy? Przemoc seksualna to każdy niechciany kontakt seksualny. Z danych UNICEF wynika, iż na całym świecie tego rodzaju przemocy doświadczyło około 15 milionów nastolatek między 15. a 19. rokiem życia, ale tylko 1 proc. nastolatek zwraca się z prośbą o pomoc do profesjonalisty. Badania wskazują, iż u 80 proc. ofiar gwałtu rozwija się zespół stresu pourazowego (PTSD).
o ile jesteś ofiarą przemocy seksualnej, pomoc możesz uzyskać, dzwoniąc np. do Poradni Telefonicznej "Niebieska Linia" - 22 668 70 00 (7 dni w tygodniu, w godzinach 8-20) lub na całodobowy telefon interwencyjny Centrum Praw Kobiet - 600 070 717.
Więcej: Przeczytaj także artykuł "Był ścigany od ponad dekady, wydano ponad 30 listów gończych. Zatrzymano go w Zakopanem".Źródło: tz.de