62-letni diler z Jawora ukrył narkotyki w samochodzie, lodówce i kominie

Podczas wykonywania czynności operacyjnych w jednej z kamienic w centrum Jawora policjantów zaintrygowały odgłosy z sąsiedniego pomieszczenia. Było zamknięte, więc funkcjonariusze wyważyli drzwi. W środku był 62-letni mężczyzna. Panicznie próbował pozbyć się plastikowego pojemnika z roślinnym suszem. Policjanci zajrzeli więc nie tylko do pudełeczka, ale też w parę innych miejsc. Odkryli spory zapas psychotropów i środków odurzających. Narkotyki - ponad 633 porcji metamfetaminy oraz ponad 326 porcji handlowych marihuany - były ukryte w przewodzie kominowym, lodówce, a także w samochodzie należącym do 62-letniego właściciela mieszkania.

- Podczas sprawdzania mieszkania i pomieszczenia dodatkowego funkcjonariusze znaleźli również cztery paszporty oraz sporą ilość gotówki, co tylko potwierdziło przypuszczenia kryminalnych, iż pochodziła ona z obrotu narkotykami - informuje podkomisarz Ewa Kluczyńska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.

62-latek został zatrzymany. Postawiono mu zarzuty związane z obrotem narkotyków i udzielaniem substancji psychotropowych. Prokuratur Rejonowy w Jaworze objął podejrzanego policyjnym dozorem i zakazał mu opuszczania kraju. Na wszelki wypadek zatrzymał też jego paszport.

Jak informuje podkom. Ewa Kluczyńska, mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.