60 czekolad i testy ciążowe bez płacenia. Policjanci przecierali oczy ze zdumienia

2 godzin temu

Chciała wynieść ze sklepu aż 60 czekolad, testy ciążowe i odświeżacze powietrza, ale zamiast „darmowych zakupów” trafiła w ręce policji. 34-latka z Bielan usłyszała już zarzuty, a grozi jej choćby pięć lat więzienia. Jak wyglądała cała akcja i dlaczego w Warszawie rośnie fala nietypowych kradzieży?

Fot. Warszawa w Pigułce

60 czekolad, testy ciążowe i odświeżacze. 34-latka zatrzymana za kradzież na Bielanach

Policjanci z Bielan zatrzymali 34-letnią kobietę, która próbowała wynieść ze sklepu aż 60 czekolad i batonów, kilkanaście odświeżaczy powietrza oraz testy ciążowe. Kobieta została ujęta na gorącym uczynku, a sprawą zajmuje się już Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.

Kradzież na dużą skalę

Do zdarzenia doszło w jednym ze sklepów przy ulicy Zgrupowania AK Kampinos. Jak poinformowała podinsp. Elwira Kozłowska z policji Warszawa V, funkcjonariusze zastali 34-latkę, która spakowała do torby towar i próbowała wyjść ze sklepu bez płacenia. W jej torbie znajdowało się łącznie 60 czekolad i batonów znanej marki, 14 odświeżaczy powietrza oraz kilka testów ciążowych.

Kobieta została zatrzymana i przewieziona do komendy przy ulicy Żeromskiego, gdzie usłyszała zarzuty kradzieży. Za ten czyn grozi jej kara do pięciu lat więzienia.

Prokuratura prowadzi sprawę

Śledztwo w sprawie kradzieży nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz. Funkcjonariusze sprawdzają, czy zatrzymana działała sama, czy być może kradzież była częścią większego procederu.

34-latka z Bielan usłyszała zarzuty, a o jej losie zdecyduje sąd. jeżeli zostanie uznana za winną, może trafić do więzienia choćby na pięć lat.

Idź do oryginalnego materiału