Zdjęcie: Mały Franiu został bez swojego ulubionego rowerka. | foto Archiwum prywatne
Do naszej redakcji zgłosił się tata 5-letniego Franciszka, który nie dowierza, iż jego syn został bezczelnie okradziony. W niedzielę, 27 października, ojciec z mamą i synem spacerowali leśną drogą między Hadykówką a Porębami Dymarskimi (gmina Cmolas).
Seniorzy świętują w Kolbuszowej. Wyjątkowy dzień pełen euforii i wspomnień [ZDJĘCIA]
Mały Franio, na chwilę zostawiwszy ...