Policja w Toronto aresztowała mężczyznę w związku z licznymi włamaniami do domów w rejonie Broadview Avenue i Gerrard Street East.
Według komunikatu prasowego wydanego w niedzielę, funkcjonariusze poinformowali, iż pierwsze zdarzenie miało miejsce 4 marca około godziny 3:00 nad ranem, kiedy odpowiedzieli na zgłoszenie o włamaniu.
Policja twierdzi, iż podejrzany rzekomo „sforsował tylne drzwi” jednego z domów, zagroził ofierze nożem i zaatakował ją, zanim „uciekł z pustymi rękami”.
Po tym incydencie funkcjonariusze z Wydziału Napadów (Hold Up Squad) rozpoczęli śledztwo i powiązali tego samego podejrzanego z trzema kolejnymi zdarzeniami w okolicy.
We wtorek podejrzany rzekomo „uszkodził zewnętrzną kamerę monitoringu” przy jednym z domów, a następnie wyważył drzwi innej posesji i ukradł „pewną ilość biżuterii” – poinformowała policja.
Dwa dni później, w czwartek, policja twierdzi, iż ten sam podejrzany rzekomo pozostawił „pisemną notatkę zawierającą groźbę”.
Tego samego dnia, po przeprowadzeniu nakazu przeszukania, funkcjonariusze zabezpieczyli dowody związane ze śledztwem. Nie jest jednak jasne, jakie konkretnie przedmioty zostały znalezione.
30-letni Eian Dickson z Toronto został oskarżony o liczne przestępstwa, w tym rabunek z użyciem niebezpiecznego narzędzia, włamanie i kradzież, groźby karalne oraz naruszenie warunków zwolnienia warunkowego – poinformowała policja.
Jego pierwsze przesłuchanie w sądzie zaplanowano na czwartek w ubiegłym tygodniu.
Pomimo aresztowania, śledczy podejrzewają, iż mogą istnieć inne ofiary. Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje, jest proszony o kontakt z policją lub organizacją Crime Stoppers.