20-latek zatrzymany przez policję. "Grożą mu surowe konsekwencje"

13 godzin temu
Zdjęcie: Policjanci z Kutna informują o zatrzymaniu młodego kierowcy | foto poglądowe - archiwum KCI


Mężczyzna stanie przed sądem

Jak przekazuje Komenda Powiatowa Policji w Kutnie, do zatrzymania doszło 28 lipca 2025 roku podczas rutynowej kontroli na terenie powiatu kutnowskiego.

- Badanie alkomatem wykazało u kierowcy 0,32 mg alkoholu w litrze wydychanego powietrza, co oznacza, iż znajdował się w stanie nietrzeźwości – zgodnie z przepisami, stan ten zaczyna się od 0,25 mg/l. Jazda w takim stanie to przestępstwo opisane w art. 178a § 1 Kodeksu karnego – mówi mł. asp. Katarzyna Wasiak z KPP Kutno.

czytaj także: Ekspert potwierdza: Odkrycie sprzed milionów lat w szpitalu w Kutnie. Dokonała go pacjentka

Oprócz tego policja informuje, iż dalsze sprawdzenia ujawniły, iż mężczyzna posiada aktywny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, oraz ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.

- Teraz mężczyzna odpowie za swoje czyny przed sądem. Grożą mu surowe konsekwencje, w tym kara bezwzględnego więzienia, przedłużenie zakazu prowadzenia pojazdów, oraz dotkliwe kary finansowe – dodaje mł. asp. Katarzyna Wasiak.

Mundurowi przypominają, iż za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości – art. 178a § 1 k.k. – grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego na wskazany przez Sąd Fundusz.

Naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów – art. 244 k.k. – zagrożone jest karą od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.

czytaj także: Nowa i nietypowa atrakcja w woj. łódzkim. Dojedziesz tam błyskawicznie i świetnie spędzisz czas

Prowadzenie pojazdu pomimo cofnięcia uprawnień – art. 180a k.k. – zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.

Policja przypomina, iż łamanie sądowych zakazów oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości to wyjątkowo nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowania, które narażają na niebezpieczeństwo nie tylko kierowców, ale również innych uczestników ruchu drogowego.

Idź do oryginalnego materiału