20 lat temu w Clichy-sous-Boiszginęli Bouna Traoré i Zyed Benna

20 lat temu, 27 października 2005 roku, w Clichy-sous-Bois pod Paryżem zginęli Bouna Traoré i Zyed Benna. Nastolatkowie weszli do stacji transformatorowej, próbując się ukryć przed funkcjonariuszami, i zostali śmiertelnie porażeni prądem. Informacja o ich śmierci wywołała pierwsze nocne zamieszki w dzielnicy i gwałtownie ujawniła napięcia między policją a młodzieżą z przedmieść. W kolejnych dniach zamieszki wyszły poza przedmieścia Paryża i ogarnęły miasta w całej Francji, m.in. Lille, Lyon i Tuluzę. W ciągu trzech tygodni podpalono blisko dziewięć tysięcy samochodów. W jednej z najgwałtowniejszych nocy na początku listopada spalono ponad tysiąc czterysta aut. 8 listopada prezydent Jacques Chirac ogłosił stan wyjątkowy, ale przemoc trwała jeszcze kilkanaście dni, do połowy listopada 2005 roku.