19-latek w BMW. Sąd od razu wymierzył mu karę

3 godzin temu

19-latek wsiadł za kierownicę BMW, choć miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. Zastosowano wobec niego nowe przepisy pozwalające na ekspresowe postawienie go przed sąd.

Rozliczanie w trybie przyśpieszonym zaczęło działać również w Słupcy. Oznacza to, iż w ciągu maksymalnie 48 godzin od zatrzymania kierowca trafia przed sąd. Tak było w przypadku 19-letniego słupczanina, który w minionym tygodniu został zatrzymany przez policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. – Mężczyzna miał za nic wyrok sądu, który zobowiązywał go do zaprzestania prowadzenia samochodów. Kierował BMW, kiedy podczas kontroli drogowej, został zatrzymany przez policjantów. Po sprawdzeniu kierowcy w systemie informatycznym mundurowi ustalili, iż posiada on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Młody człowiek został zatrzymany i w ciągu 48 godzin, prosto z policyjnego aresztu trafił na salę rozpraw. Tam Sąd wyznaczył mu karę ograniczenia wolności polegającą na pracach społecznych, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat oraz kilka tysięcy tysięcy złotych świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Niech ten przypadek będzie przestrogą dla kierowców, którzy decydują się wsiąść za kierownicę, pomimo orzeczonych przez sąd zakazów do kierowania pojazdami – informuje i przestrzega słupecka policja.

Idź do oryginalnego materiału