17-letni Fabian Zydor. Śledczy wiedzą kto zabił. Ile warte było życie chłopaka dla sprawców?

17-letni Fabian Zydor. Śledczy wiedzą kto zabił. Sprawcami nie były osoby z imprezy na której był Fabian. Dlaczego nastolatek zginął? Jaki był motyw? Z anonimowego źródła mamy te informacje…

Sprawą zaginięcia 17-letniego Fabiana żyło wielu z nas. Każdy śledzi nieustannie wszystkie informacje i czeka na odnalezienie zaginionego nastolatka. Już wszyscy z nas wiedzą, iż Fabian został zamordowany, śledczy szukają teraz jego ciała. W sprawę są zaangażowani policjanci z Archiwum X. Tajemnicze zaginięcie Fabiana z Tarnowej jest o krok od rozwiązania. Kilka dni temu pisaliśmy na naszej stronie o tym, iż po latach udało się przerwać zmowę milczenia, a podejrzani o brutalne zabójstwo Fabiana Zydora zostali zatrzymani. Są nimi osoby odsiadujące już wyroki za inne przestępstwa między innymi za porwania… Sprawcami nie były osoby z imprezy na której był tamtej nocy Fabian. Nikt z uczestników imprezy nie wychodził wtedy za nastolatkiem.

Fabian Zydor miał 17 lat kiedy zniknął w tajemniczych okolicznościach wracając z imprezy do domu. Nastolatek pochodził z małej wsi Tarnowej w województwie wielkopolskim. W październikową noc 2016 roku zaginął po nim ślad.

Fabian nie wrócił do domu. Bliscy zgłosili jego zaginiecie na policję i pomimo szeroko zakrojonych poszukiwań po Fabianie nie było najmniejszego śladu.

zdjęcie ze strony policji

– Sprawdzaliśmy wszystkie pustostany w okolicy, jakie się dało sprawdzić. Myśleliśmy, iż może ktoś go przetrzymuje, a może sam się gdzieś schował – mówi w rozmowie z interwencja.polsatnews.pl znajoma rodziny Fabiana.

Koniec zmowy milczenia

Za pomoc w ujęciu sprawców została choćby wyznaczona nagroda wyznaczyli 10 tys.

– Policjanci dotarli do osób, które dzięki temu apelowi zdecydowały się na kontakt z policją, a wcześniej tego nie zrobiły – przekazała Iwona Liszczyńska z KWP w Poznaniu.

Kilka miesięcy temu funkcjonariusze policji przekopali koryto Warty. Przesiali ponad 300 ton mułu. Szukali w nim szczątków Fabiana. Bez skutku. Według ustaleń śledczych Fabian przed śmiercią mógł mieć do czynienia z narkotykami. W okolicy handlował nimi 23-letni Radosław M.

– On tego chłopaka pierwszy raz dopiero zobaczył, jak były plakaty na sklepach, na słupach z zaginięciem. Dla nas też był szok, jak może zginąć dziecko – twierdzi matka Radosława M.

– My wiemy, iż Fabian ich znał. To nie były przypadkowe osoby, policjanci ustalili, iż w grę wchodził tutaj niewielki dług Fabiana w stosunku do nich. Chodziło o pewne rozliczenia finansowe – mówi z kolei Liszczyńska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Kilka dni temu w sprawie zaginięcia Fabiana nastąpił niespodziewany przełom. Śledczy ogłosili, iż wiedzą już kto jest mordercą. Zdaniem śledczych Fabian został zamordowany w noc zaginięcia. Radosław M. razem z kolegami porwał Fabiana. Potem mężczyźni pobili chłopaka i na koniec bestialsko go zamordowali.

– Został wówczas przemocą wepchnięty do samochodu, nałożono na jego głowę worek, wywieziony został tym samochodem do innej miejscowości – relacjonuje Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Zatrzymani mieli już związek z podobnym przestępstwem, miesiąc przed zaginięciem Fabiana – twierdzi Kamil Tosiek, prywatny detektyw. Chłopcu udało się wówczas uciec.

Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem grozi im dożywocie. Ale dla śledczych, to jeszcze nie koniec… Teraz na celu mają odnalezienie szczątków zaginionego i są o krok od tego.

– Prokurator nie odpuszcza, prokurator dąży do tego, aby całą tę zagadkę śmierci Fabiana dokładnie, szczegółowo wyjaśnić, łącznie z tym, aby odnaleźć szczątki Fabiana, aby odnalazł on swój wieczny spoczynek, który mu się należy – podkreśla Łukasz Wawrzyniak z prokuratury. – Ta sprawa jest rozwojowa. Proszę pamiętać, iż my nie wykluczamy ewentualnie zatrzymania w tej sprawie innych osób – dodaje.

– Ja chciałabym wiedzieć. choćby najgorsze, ale wiedzieć, iż chociaż jest na cmentarzu i możemy go tam odwiedzić i wiemy, iż tam jest – mówi Patrycja Zydor, siostra Fabiana.