16-latek zabity w strzelaninie w Scarborough

Torontońscy śledczy poszukują świadków strzelaniny, do jakiej doszło w sobotnie popołudnie w Scarborough, w którym został śmiertelnie postrzelony szesnastoletni chłopiec.

Do zdarzenia doszło na parkingu Glendower Plaza w dzielnicy L’Amoreaux, w pobliżu Birchmount Road i Glendower Circuit, na południe od Finch Avenue East.

Na nagraniu z miejsca zdarzenia widać, iż do strzelaniny doszło prawdopodobnie przed sklepem spożywczym.

W sobotę wieczorem rozmawiając z mediami na miejscu zdarzenia, det. sierż. Aaron Akeson z wydziału zabójstw torontońskiej policji (TPS) powiedział, iż policjanci otrzymali kilka wezwań do strzelaniny w tym rejonie około 13:50

Po przybyciu na miejsce zdarzenia funkcjonariusze znaleźli nastoletniego chłopca z ranami postrzałowymi w stanie zagrażającym życiu. Ranny zmarł niedługo po odwiezieniu do szpitala.

Policja nie ujawniła na razie tożsamości nastolatka, który jest 37. ofiarą morderstwa w Toronto w tym roku.

– Uważamy, iż na tym placu miała miejsce sprzeczka, w wyniku której doszło do strzelaniny, w którą zaangażowanych jest dwóch strzelających – powiedział det. Akeson, zauważając, iż dwóch podejrzanych opisano jako czarnoskórych mężczyzn, z których jeden był ostatnio widziany w czerwonym kapeluszu, miał na sobie czerwoną koszulę i brązowe spodenki, podczas gdy drugi miał na sobie czarną bluzę z kapturem.

Det. sierż. Aaron Akeson

Dodał, iż jeden z podejrzanych oddalił się z okolicy białym SUV-em, drugi uciekł pieszo.

Na razie śledczy nie wskazali także, jaki mógł być motyw tej strzelaniny ani jakie dokładnie okoliczności do niej doprowadziły.

Akeson powiedział, iż jego zdaniem strzelanina była celowana, chociaż nie mógł z całą pewnością stwierdzić, iż ofiara była zamierzonym celem.

Hara Unni, który dwa dni temu zaczął pracować w sklepie ogólnospożywczym na placu, na którym miała miejsce strzelanina, powiedział, iż początkowo usłyszał coś, co wydawało mu się pukaniem do drzwi sklepu, ale potem zdał sobie sprawę, iż hałas, który słyszał, to były to strzały. Pobiegł do drzwi i zobaczył leżącego na ziemi młodego krwawiącego chłopca proszącego o pomoc.

Unni powiedział, iż słyszał około czterech strzałów.

Policja apeluje o pomoc

Na tym etapie śledztwa policja w Toronto pracuje nad ustaleniem dokładnego przebiegu wydarzeń i prosi o pomoc opinię publiczną.

– To obszar gęsto zaludniony. To była bezczelna strzelanina w biały dzień, a takie wydarzenie ma poważny wpływ na społeczność i okolicę – powiedział det. Akeson – Jedną z najważniejszych rzeczy, jakie możemy zrobić, to rozmawiać z ludźmi. Ludzie, którzy byli w okolicy. Ludzie, którzy widzieli i słyszeli, co się stało. Każdy, kto ma monitoring lub wideo z kamer samochodowych i mógł w tym czasie przejeżdżać przez ten obszar. To ważne, aby się z nami skontaktował.

Osoby posiadające informacje proszone są o kontakt z policją w Toronto pod numerem 416-808-4200 lub anonimowo z Crime Stoppers.

Na podst. CTV News