Stanowczo potępiam wszelkie akty agresji na tle narodowościowym i wandalizmu, które są wymierzone w naszych ukraińskich sąsiadów – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. To reakcja na zniszczenie instalacji „Feel Ukraine Now”, stworzonej z okazji 3. rocznicy pełnoskalowej agresji Rosji przeciwko Ukrainie.
Instalacja artystyczna „Feel Ukraine Now”, stworzona z okazji 3. rocznicy pełnoskalowej agresji Rosji przeciwko Ukrainie, została zniszczona w nocy z 1 na 2 marca. na jej lewacji pojawiły się m.in. bazgroły i wulgarne hasła.
Instalacja, została otwarta 24 lutego br. przy wsparciu Konsulatu Generalnego Ukrainy w Krakowie oraz Wydziału Kultury Miasta Krakowa. Celem wystawy jest przybliżenie widzom rzeczywistości i emocji, z jakimi mierzą się Ukraińcy w warunkach trwającej wojny rosyjsko-ukraińskiej. Wystawa zaprasza odwiedzających do zanurzenia się w świecie dźwięków, obrazów i historii, które odzwierciedlają odporność i odwagę naszych mieszkańców.
– Zwróciłem się do MPO Kraków z prośbą o posprzątanie bazgrołów i skandalicznych haseł, które pojawiły się na instalacji artystycznej Feel Ukraine now. Instalacja ta została postawiona na Wesołej by ukazać dzięki dźwięków horror życia w trakcie w wojny – podkreślił Aleksander Miszalski.
Do sprawy odniosła się także Agencja Rozwoju Miasta Krakowa, która potępiła akt wandalizmu i podkreśliła, iż takie działania są wyrazem wrogości i nietolerancji wobec Ukrainy.
– Wspólnie z organizatorami akcji – Fundacją Dyplomacji Kulturalnej – podjęliśmy działania mające na celu oczyszczenie instalacji „Feel Ukraine Now – artystyczny głos pamięci i solidarności”. Mamy nadzieję, iż mimo tego incydentu projekt artystyczny pozostanie przestrzenią wyrażającą szacunek oraz skłaniającą do refleksji nad sytuacją Ukrainy i dramatem mieszkańców terenów od 3 lat objętych działaniami wojennymi – podkresliła ARMK.
fot. ARMK