Znicz zamiast światła! Policjancizatrzymali kuriera na dziwacznym motorowerze

Sopot. Nocna kontrola na popularnym „Monciaku” zakończyła się niemałym zaskoczeniem dla mundurowych. Dostawca jedzenia poruszał się przerobionym rowerem, który nie tylko nie spełniał żadnych norm technicznych, ale zamiast tylnego światła… miał zamontowany elektroniczny znicz!

Znicz na drodze? Takie rzeczy tylko w nocy w Sopocie!

Wydawało się, iż to zwykła nocna kontrola. Policjanci patrolujący ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie zwrócili uwagę na mężczyznę, który na pierwszy rzut oka jechał na rowerze. Jednak coś się nie zgadzało – pojazd wyraźnie warczał jak motorower, a jego tylne światło migotało na czerwono… jak znicz na cmentarzu.

– To była jedna z bardziej nietypowych sytuacji, z jaką mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie – mówią policjanci z Komendy Miejskiej w Sopocie.

Kurier, silnik i… znicz

źródło: Pomorska Policja

57-latek, jak się okazało, był dostawcą jedzenia. Aby ułatwić sobie pracę, przerobił rower na pojazd z silnikiem spalinowym o pojemności 50 cmł. Ale to nie koniec wynalazków. Zamiast tylnego światła – obowiązkowego w ruchu drogowym – przymocował do pojazdu elektroniczny znicz, prawdopodobnie zasilany bateriami.

Nie miał też żadnych dokumentów pojazdu, homologacji ani dopuszczenia do ruchu. Sam pojazd był w fatalnym stanie technicznym.

Policja nie miała litości

źródło: Pomorska Policja

– Tego typu modyfikacje są nie tylko niezgodne z prawem, ale przede wszystkim niebezpieczne – informują funkcjonariusze.

Policjanci sporządzili wobec mężczyzny wniosek o ukaranie do sądu za popełnione wykroczenia. Rower-motorower został zatrzymany, a jego właściciel będzie musiał tłumaczyć się przed wymiarem sprawiedliwości.

– Przerabianie rowerów na pojazdy mechaniczne bez homologacji i odpowiednich dokumentów to poważne naruszenie przepisów – podkreślają mundurowi.

Takie pojazdy nie przechodzą żadnych badań technicznych i mogą stwarzać śmiertelne zagrożenie – nie tylko dla kierującego, ale i dla innych użytkowników drogi.

Sopoccy policjanci apelują: nie kombinuj z pojazdami! To może skończyć się nie tylko mandatem, ale i tragedią na drodze.