Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych rozpoczął dziś publikację odtajnionych materiałów związanych ze sprawą Jeffreya Epsteina. Dostęp do dokumentów wywołał tak ogromne zainteresowanie, iż oficjalna strona rządowa DOJ wprowadziła kolejkę oczekujących. Użytkownicy widzą komunikat o „bardzo dużym obciążeniu serwerów” oraz szacowanym czasie oczekiwania na możliwość pobrania akt.

fot. Warszawa w Pigułce
Publikowane dokumenty mają obejmować m.in. materiały procesowe, korespondencję, transkrypcje przesłuchań oraz informacje z dochodzeń prowadzonych przez FBI. Nie ma jednak potwierdzenia, jakie dokładnie dane znajdą się w pierwszej turze ujawnionych materiałów — DOJ zapowiada stopniowe udostępnianie kolejnych plików.
Dlaczego te akta budzą tak duże zainteresowanie
Jeffrey Epstein, amerykański finansista, od lat znajduje się w centrum jednego z najgłośniejszych śledztw dotyczących handlu ludźmi i wykorzystywania nieletnich. Sprawa ma charakter międzynarodowy, a jej wątki dotyczyły wielu osób ze świata biznesu, polityki i show-biznesu.
Departament Sprawiedliwości podkreśla, iż celem publikacji jest „zapewnienie przejrzystości” oraz „udostępnienie materiałów, które mogą być przedmiotem zainteresowania opinii publicznej”.
Strona DOJ przeciążona. Internauci stoją w kolejce
Wchodząc na stronę Departamentu Sprawiedliwości, wielu użytkowników widzi aktualnie duży komunikat:
„You are now in line. We are currently experiencing extremely high volume of search requests at this time”
Oznacza to, iż liczba prób pobrania dokumentów przekroczyła możliwości serwerów. DOJ stosuje więc system kolejkowy — podobny do tego, który wykorzystywany jest przy sprzedaży biletów na największe wydarzenia.
Według pierwszych relacji czas oczekiwania wynosi od kilku do kilkudziesięciu minut.
Co już wiadomo o ujawnianych aktach
Publikacja ma dotyczyć:
– materiałów dowodowych z procesów cywilnych,
– dokumentów sądowych,
– zeznań świadków,
– odtajnionych fragmentów akt śledczych.
Departament zaznacza, iż w dokumentach mogą pojawić się anonimizacje chroniące osoby, których dane nie mogą zostać ujawnione z powodów prawnych.
Ujawnienie akt nie oznacza też potwierdzenia żadnych zarzutów wobec konkretnych osób — DOJ przestrzega użytkowników przed pochopnymi interpretacjami.
Jaki może być dalszy przebieg wydarzeń
Eksperci przewidują:
-
Kolejne fale publikacji dokumentów w najbliższych dniach.
-
Ogromne zainteresowanie mediów na całym świecie — co może ponownie przeciążać serwery DOJ.
-
Analizę dokumentów przez prawników, dziennikarzy i organizacje społeczne — co pomoże zrozumieć kontekst wielu decyzji i działań w sprawie Epsteina.
Na razie nie ma informacji o tym, kiedy dokładnie pojawi się pełny zestaw materiałów.
Co to oznacza dla czytelnika
Jesteśmy świadkami jednego z największych procesów odtajniania akt w ostatnich latach. Można spodziewać się:
– nowych faktów historycznych,
– lepszego zrozumienia działań organów ścigania,
– ogromnego poruszenia w przestrzeni publicznej.
Jeśli planujesz śledzić publikacje — przygotuj się na kolejki i przeciążenia serwerów, bo zainteresowanie jest już teraz rekordowe.

1 godzina temu








![Kamery źródłem koszmaru. Prezes UODO nie miał litości. Dodatkowo jeden szczegół pogorszył sprawę. Podpowiadamy co zrobić, by nie powtórzyć tego błędu [PORADNIK]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/CCTV-kamera-monitoring.webp)

English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·