Donald Trump poinformował, iż nie żyje gwardzistka Sarah Beckstrom, która została postrzelona w środę w pobliżu Białego Domu w Waszyngtonie. Miała 20 lat. Prezydent USA dodał, iż inny z zaatakowanych członków Gwardii Narodowej Andrew Wolfe wciąż walczy o życie.
Zmarła postrzelona gwardzistka. Trump: Nie ma jej już z nami

- Chciałbym wyrazić ból i grozę całego naszego narodu w związku z wczorajszym atakiem terrorystycznym w stolicy naszego kraju, w którym dziki potwór postrzelił dwóch członków Gwardii Narodowej Wirginii Zachodniej, którzy brali udział w misji w ramach waszyngtońskiej grupy zadaniowej - powiedział Trump.
Atak w pobliżu Białego Domu. Nie żyje 20-letnia gwardzistka
20-letnia Sarah Beckstrom i 24-letni Andrew Wolfe zostali postrzeleni w środę nieopodal Białego Domu w Waszyngtonie. Ok. 2,2 tys. gwardzistów zostało wysłanych do stolicy w ramach walki z przestępczością. Po ataku, prezydent zapowiedział skierowanie do miasta kolejnych 500 żołnierzy.
ZOBACZ: Strzały w pobliżu Białego Domu. Żołnierze w stanie krytycznym
- Miliony Amerykanów modlą się za tych bohaterów i ich rodziny. Niestety, muszę wam powiedzieć, iż zaledwie kilka sekund przed moim przyjściem, usłyszałem, iż Sarah Beckstrom z Zachodniej Wirginii, jedna z gwardzistek, o których mówimy, niezwykle szanowana, młoda, wspaniała osoba, która rozpoczęła służbę w czerwcu 2023 roku, wyróżniając się pod każdym względem, właśnie odeszła. Nie ma jej już z nami. Patrzy na nas z góry - poinformował prezydent.
Powiadomił, iż stan drugiego z postrzelonych w środę gwardzistów jest poważny.
- Jest w bardzo złym stanie. Walczy o życie. I miejmy nadzieję, iż otrzymamy lepsze wieści w jego sprawie - dodał w rozmowie z członkami amerykańskich sił zbrojnych w Święto Dziękczynienia.
Atak na gwardzistów. Zatrzymano podejrzanego
Prezydent oświadczył też, iż "nie ma większego priorytetu w zakresie bezpieczeństwa narodowego niż zapewnienie pełnej kontroli nad ludźmi, którzy wjeżdżają do kraju i w nim pozostają".
ZOBACZ: Uciekł z Afganistanu, współpracował z CIA. Nowe informacje o sprawcy ataku w Waszyngtonie
O zaatakowanie żołnierzy podejrzany jest 29-letni Afgańczyk Rahmanullah Lakanwal, który przybył do USA w 2021 r. w ramach programu Allies Welcome dla współpracowników amerykańskiej armii w Afganistanie. CNN, z powołaniem na źródła, podała, iż domniemany sprawca złożył wniosek o azyl w 2024 r. i otrzymał go na początku bieżącego roku.
Trump zdecydował, iż wszyscy Afgańczycy, którzy trafili do USA po 2021 r., zostaną ponownie skontrolowani przez służby. Amerykański urząd emigracyjny potwierdził, iż rozpatrywanie wszystkich wniosków wizowych obywateli Afganistanu zostało wstrzymane bezterminowo.
Odpowiedzialnością za działania Rahmanullaha Lakanwala Donald Trump obarczył swojego poprzednika.
- Przyleciał tu we wrześniu 2021 roku z administracją Bidena, tymi niesławnymi lotami, o których wszyscy mówili - powiedział w czwartek Donald Trump.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

3 godzin temu











English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·