Mieszkaniec Złotoryi zaskoczył lokalną policję, gdy zgłosił się na komendę z nietypową prośbą. Przyniósł im narkotyki, które, jak twierdził, wywołały u niego wysypkę.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi mieli niedawno do czynienia z sytuacją, która rzadko zdarza się choćby w filmach. Do ich biura przyszedł mężczyzna z zawiniętą w folię aluminiową białą, krystaliczną substancją, którą sam określił jako narkotyk. Co więcej, poprosił funkcjonariuszy o sprawdzenie jej składu, ponieważ po jej zażyciu dostał wysypki i podejrzewał, iż mogła być zanieczyszczona.
Policjanci postanowili spełnić jego prośbę i przebadali substancję specjalnym testem. Wynik był jednoznaczny – metamfetamina. Zamiast jednak pomocy, mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie usłyszał zarzut posiadania środków psychotropowych.
Sprawa teraz trafi do sądu, który zdecyduje o dalszym losie mężczyzny. Policja natomiast prowadzi dodatkowe działania w celu ustalenia, skąd pochodziła nielegalna substancja i czy była ona udostępniana innym osobom.