Ziarkiewicz już nie krzyczy, nie ma w gabinecie portretu Kaczyńskich. Jakby przeczuwał, co go niedługo spotka

2 godzin temu
- Jerzy Ziarkiewicz? Dziś to zupełnie inny człowiek. Wyciszony, zasępiony - opowiada prokurator z Lublina.
Idź do oryginalnego materiału