Odpowiednia reakcja kierowcy oraz szybkie i zaangażowane działania dzielnicowych pozwoliły 82-letniej kobiecie bezpiecznie wrócić do domu.
Seniorka zgubiła się i nie potrafiła wskazać swojego adresu ani celu spaceru — pamiętała jedynie nazwisko zięcia. Ta jedna informacja wystarczyła policjantom, by dotrzeć do rodziny i zakończyć sytuację szczęśliwie.
W środę, 10 grudnia, po godzinie 19:00 dzielnicowi otrzymali zgłoszenie o zdezorientowanej starszej kobiecie zauważonej poza Bartoszycami, na trasie w kierunku Kętrzyna. 82-latka miała problemy z pamięcią i nie potrafiła powiedzieć, skąd pochodzi ani dokąd zmierza. Jak później ustalono, wyszła na spacer z podmiejskiego osiedla, ale pomyliła kierunek i zamiast iść do centrum miasta, opuściła jego granice.
Seniorka nie miała przy sobie telefonu ani dokumentów — tego dnia założyła inną kurtkę, w której nie trzymała żadnych danych. Pamiętała jedynie nazwisko zięcia. Policjanci natychmiast podjęli działania, ustalili adres mężczyzny i skontaktowali się z nim. Okazało się, iż szukał teściowej w Bartoszycach i był bardzo zaniepokojony jej zniknięciem.
Dzięki reakcji świadka oraz sprawnej pracy funkcjonariuszy 82-latka została gwałtownie odnaleziona i bezpiecznie przekazana rodzinie. Interwencja pozwoliła uniknąć dalszego stresu zarówno u seniorki, jak i jej bliskich.

13 godzin temu










English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·