Posłowie uchylili immunitet byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Sejm wyraził również zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie polityka. Posłowie głosowali 27 razy. W każdym z głosowań większość sejmowa poparła wniosek prokuratury. Jest to pierwszy taki przypadek w dziejach polskiego parlamentaryzmu, aby osobie pełniącej tak wysokie funkcje (minister sprawiedliwości, prokurator generalny) w państwie odebrano immunitet, a także wyrażono zgodę na zatrzymanie. Wszystkie głosowania odbyły się w piątek, 7 listopada.
Tego samego dnia na stronie Prokuratury Krajowej pojawił się komunikat, w którym przekazano „Marszałek Sejmu RP przekazał w dniu 7 listopada 2025 r. Prokuraturze Krajowej uchwały Sejmu zezwalające na pociągnięcie posła Zbigniewa Z. do odpowiedzialności karnej, a także na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Po otrzymaniu dokumentacji prokurator wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów oraz o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu Zbigniewa Z. do siedziby Prokuratury Krajowej”.
Dalej Prokuratura wyjaśnia: „w toku śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości prokurator zgromadził materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie posłowi Zbigniewowi Z. zarzutów popełnienia 26 przestępstw. Zarzuty dotyczą szeregu działań podejmowanych w latach 2017-2023 przez Zbigniewa Z. jako Ministra Sprawiedliwości w związku z zarządzaniem i nadzorem nad Funduszem Sprawiedliwości, w tym przekraczania uprawnień i niedopełniania obowiązków służbowych, manualnego sterowania konkursami, dopuszczania do zawierania umów przez osoby nieuprawnione, tolerowania przyznawania środków organizacjom niespełniającym wymagań formalnych oraz ukrywania dokumentów. Działania te miały na celu osiąganie korzyści politycznych i majątkowych oraz godziły w interes publiczny”.
Cały komunikat do przeczytania Prokuratura Krajowa
Kto był „za”, a kto „przeciwko”
W tych głosowaniach posłowie KO, PSL-u, Polski 2050 i Lewicy zgodnie podnosili rękę za uchyleniem immunitetu. Wspólnie z nimi głosowali członkowie koła Razem. Przeciwko głosowali posłowie PiS. W części głosowań nastąpił rozłam w Konfederacji. Część posłów popierała wnioski, część miała odmienne zdanie.
W głosowaniu za wyrażeniem zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości koalicja rządząca głosowała solidarnie razem, natomiast opozycja głosowała przeciwko. Za wyrażeniem zgody na zatrzymanie i ewentualne tymczasowe aresztowanie Ziobry „za” głosowało: 156 posłów z KO, 32 z PSL, 31 z Polski 2050, 21 z Lewicy i czworo niezrzeszonych (Izabela Bodnar, Marcin Józefaciuk, Tomasz Rzymkowski i Tomasz Zimoch). Pięciu posłów partii Razem nie wzięło natomiast udziału w tym głosowaniu.
Przeciwko uchyleniu immunitetu i wyrażeniu zgody na zatrzymanie i tymczasowy areszt głosowali także posłowie Konfederacji Korony Polskiej oraz członkowie koła Wolni Republikanie. Nieobecnych było dziewięciu posłów PiS, trzech z Konfederacji oraz jeden z koła Republikanie.
Były minister… na Węgrzech
Póki co ani sąd, ani prokurator nie może dalej prowadzić czynności, gdyż Zbigniew Ziobro przebywa w tej chwili na Węgrzech. Dołączył tam do swojego zastępcy Marcina Romanowskiego, który zbiegł z Polski kilka miesięcy temu. W sprawach związanych z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości akt oskarżenia otrzymał też Michał Woś, drugi z wiceministrów w resorcie kierowanym przez Zbigniewa Ziobro. Na niechlubnej liście jest też działacz i poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki, wobec którego również jest już akt oskarżenia.
Według śledczych Ziobro działał świadomie, by uzyskać korzyści majątkowe, osobiste i polityczne, działając na szkodę państwa. Biorąc pod uwagę przygotowane zarzuty, maksymalny wymiar kary, która może być orzeczona w tej sprawie, to 25 lat pozbawienia wolności.
Z ustaleń śledczych wynika, iż nieprawidłowości w działaniu Funduszu Sprawiedliwości mogły mieć charakter systemowy i służyć budowaniu zaplecza politycznego byłego ministra oraz jego współpracowników. Według prokuratury, pieniądze z funduszu – przeznaczone pierwotnie na pomoc ofiarom przestępstw – miały trafiać do organizacji powiązanych z politykami Suwerennej Polski.
Wyjaśnijmy…
Immunitet to instytucja prawna, która wyłącza daną osobę spod określonych przepisów prawnych, do których stosowania zobowiązani są inni, lub ogranicza jej odpowiedzialność prawną. W polskim prawie występują różne rodzaje immunitetów, takie jak immunitet parlamentarny, dyplomatyczny i sędziowski. Ma on na celu chronić daną osobę przed nadużyciami i naciskami, gwarantując tym samym niezależność i swobodę działania w wykonywaniu obowiązków.
Immunitet parlamentarny chroni posłów i senatorów przed pociągnięciem do odpowiedzialności karnej lub zatrzymaniem bez zgody Sejmu lub Senatu.
Źródła: Onet.pl /Prokuratura Krajowa.
Fot. Gov.pl

3 godzin temu








English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·