Do policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych w Katowicach wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa podczas akcji zatrzymywania pseudokibiców Ruchu Chorzów. - Mój klient dobrowolnie położył się na ziemi, a mimo to został kopnięty w głowę. Ma złamany ząb i rozbitą twarz - mówi mecenas Jarosław Reck.