Zastrzelił swojego o dwa lata starszego brata

bejsment.com 2 godzin temu

Na zdjęciu policja przed kompleksem przy Kingston i Markham Road, gdzie w sobotę została śmiertelnie postrzelona jedna osoba.

Torontońska policja poinformowała, iż ​​brat 27-letniego mężczyzny, który w ostatni weekend został śmiertelnie postrzelony w Scarborough, został aresztowany i oskarżony w związku z jego śmiercią.

Do strzelaniny doszło w sobotę późnym wieczorem podczas kłótni w kompleksie mieszkaniowym przy ulicach Kingston i Markham.

Policjanci zostali wezwanii w tamten rejon tuż po godzinie 23:00. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze znaleźli ofiarę z raną postrzałową. Ofiarę przewieziono do szpitala z obrażeniami zagrażającymi życiu. niedługo potem stwierdzono zgon.

Następnego dnia policja zidentyfikowała go jako 27-letniego Christophera Malcolma z Toronto.

Okazało się, iż jego zabójcą jest 25-letni Carlton Malcolm, również z Toronto. Od tego momentu był poszukiwany za morderstwo drugiego stopnia. Został aresztowany w niedzielne popołudnie. Malcolm ma się stawić w sądzie 23 września.

Carlton Malcolm

Żaden z braci nie mieszkał w budynku, gdzie doszło do zabójstwa.

Podczas niedzielnej popołudniowej konferencji prasowej Det.-Sgt. Amanda Thornton nie powiedziała, dlaczego bracia tam przebywali. Powiedziała, iż ​​policja przeszukuje cały budynek w poszukiwaniu odpowiedzi.

– Na tym etapie sprawdzany jest cały budynek. Pozyskujemy nagrania wideo zarówno budynku, jak i jego otoczenia zewnętrznego i okolic – powiedziała.

Policja apeluje także do wszystkich, którzy posiadają informacje na temat strzelaniny, o anonimowy kontakt z organizacją Crime Stoppers.

Sąsiedzi są wstrząśnięci

– To przerażające, tak. Zbyt blisko domu – powiedział CP24 jeden z sąsiadów, który nie chciał zostać zidentyfikowany.

Pewna kobieta powiedziała, iż zauważyła pojazdy ratunkowe na zewnątrz i pomyślała, iż ​​doszło do wypadku. Schodziła na dół, żeby zobaczyć, co się stało, gdy winda otworzyła się na drugim piętrze i zobaczyła tam policjantów.

– Wróciłam na górę, a moja córka zadzwoniła do mnie i powiedziała, iż ​​chyba słyszała strzały i iż się boi – powiedziała.

Kobieta powiedziała, iż ​​niedługo później dowiedzieli się, iż doszło do strzelaniny, a jej córka miała problemy z przespaniem nocy. Dziś rano dowiedzieli się, iż ktoś zginął.

– Mieszkam tu już od dłuższego czasu, więc jest to dla mnie mocno stresujące – powiedziała.

Śmierć Malcolma jest 63. zabójstwem w Toronto, w tym roku.

Na podst. CTV News

Idź do oryginalnego materiału