Zastępcy Prokuratora Generalnego Robertowi Hernandowi postawiono zarzut popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegający na uchybieniu godności urzędu. Prokurator nagrywał telefonem rozmowę z Adamem Bodnarem oraz nietaktownie komentował jego decyzje. Wideo trafiło później do sieci.