Zapaść w warszawskiej policji. "Wrócą lata 90. Znów będziemy montować kraty w oknach"

7 godzin temu
- Kiedyś na dzielnicy jeździło pięć patroli na noc. Teraz dwa. Za kilka lat nie będzie w ogóle komu wyjeżdżać - mówią policjanci z garnizonu Warszawa. Zapaść kadrowa to m.in. efekt rządów PiS, ale nie tylko.
Idź do oryginalnego materiału