W Atenach wybuchły antyrządowe zamieszki, a stało się to w drugą rocznicę największej katastrofy kolejowej w historii Grecji. Z raportu o tragedii, w której zginęło 57 osób, wynika, iż doprowadziły do niej systemowe zaniedbania. Niespokojnie jest również na ulicach innych miast tego kraju.
Ludzie wyszli na ulice stolicy Grecji w drugą rocznicę katastrofy kolejowej w Tempi, w której zginęło 57 osób, a 88 zostało poważnie rannych. Była to największa tego typu tragedia w historii kraju.
W protestach antyrządowych na ulicach Aten dochodzi do starć z policją. Protestujący forsują zabezpieczenia i rzucają w policjantów koktajlami Mołotowa, butelkami, kamieniami czy elementami chodnika.
Funkcjonariusze bronią dostępu do budynków rządowych. Na nagraniach widać, iż dochodzi do starć demonstrantów z służbami. Nie ma informacji o poszkodowanych.
Wkrótce więcej informacji.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!