Zamiast prawdziwków – pocisk z wojny. Mieszkaniec Wojsławic miał nietypowe grzybobranie

3 godzin temu
Niezwykłe „trofeum” z lasuSpacer w poszukiwaniu grzybów gwałtownie zamienił się w lekcję historii. Między liśćmi i mchami mężczyzna dostrzegł skorodowany przedmiot, który – jak się okazało – był niewybuchem. Grzybiarz zachował zimną krew i zamiast wkładać „znalezisko” do koszyka, wybrał telefon do dyżurnego policji.Na miejsce przyjechali funkcjonariusze, którzy pilnowali pocisku aż do przyjazdu saperów. Specjaliści zabezpieczyli i zabrali niebezpieczne znalezisko do neutralizacji. Policja apeluje– Pamiętajmy, aby pod żadnym pozorem nie podnosić niewybuchów, nie odkopywać, nie przemieszczać, czy też manipulować przy nich. O ich znalezieniu należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę Policji – przypomina nadkomisarz Ewa Czyż z chełmskiej policji.Czytaj też:
Idź do oryginalnego materiału