Zamiast deportować przestępcę, wypuścili go na wolność. Obława w Wielkiej Brytanii.

3 godzin temu

W Wielkiej Brytanii trwa obława za migrantem z Etiopii, który został skazany za napaść na 14-latkę. Mężczyzna miał zostać deportowany, tymczasem przez pomyłkę wypuszczono go z więzienia. Brytyjskie władze nie kryją rozgoryczenia i zapowiadają dogłębne śledztwo w tej sprawie. Z kolei opozycja uderza w rząd, twierdząc, iż kraj "jest w ruinie".

Pixabay/aitoff
Brytyjska policja poszukuje sprawcy napaści seksualnej zwolnionego z więzienia
Zobacz więcej

41-letni Hadush Kebatu został w piątek zwolniony z więzienia dla mężczyzn w Chelmsford w hrabstwie Essex. Mężczyzna odsiadywał wyrok 12 miesięcy więzienia za napaść na 14-letnią dziewczynkę i niedługo miał zostać deportowany. Teraz poszukują go służby w całej Wielkiej Brytanii, które zarządziły szeroko zakrojoną obławę.

Wielka. Brytania. Obława za sprawcą napaści seksualnej na 14-latkę

Jak poinformowała policja z Essex, skazany wsiadł w piątek po południu do pociągu na stacji w Chelmsford, zmierzającego w kierunku Londynu. Nagrania udostępnione przez MailOnline pokazują zresztą mężczyznę podobnego do Kebatu w centrum Chelmsford, ubranego w szary dres i niosącego plastikową torbę.

Na wypuszczenie Etiopczyka zareagowali najważniejsi politycy w kraju, w tym minister sprawiedliwości David Lammy, który dowiedziawszy się o pomyłce, oznajmił publicznie, iż jest "wściekły" i wezwał 41-latka do poddania się.

"Mężczyzna musi zostać deportowany za swoje zbrodnie, a nie przebywać na naszych ulicach" – napisał w portalu X Lammy.

ZOBACZ: "Jesteśmy blisko". Doradca Putina mówi o "dyplomatycznym rozwiązaniu"

Z kolei premier Keir Starmer ocenił, iż omyłkowe zwolnienie migranta było "całkowicie niedopuszczalne", a rząd wspiera policję w jego poszukiwaniach.

- Apeluję o uznanie, iż to się stało i iż sprawa jest badana. Policja pracuje nad namierzeniem poszukiwanego. Ten człowiek musi zostać złapany i deportowany za popełnione przestępstwa - przekazał szef brytyjskiego rządu.

BBC podało, iż dotychczas, w związku z błędem, odsunięty od służby został jeden z więziennych funkcjonariuszy.

Fatalna pomyłka służby więziennej. Brytyjska opozycja oskarża rząd

Jak informuje "The Independent", poza orzeczeniem kary więzienia, Etiopczyka wpisano też do rejestru przestępców seksualnych na 10 lat, co oznacza, iż powinien on podlegać ścisłemu nadzorowi. Ogłaszając wyrok, sędzia podkreślił, iż w przypadku mężczyzny istnieje "znaczne ryzyko recydywy".

Przestępstwa popełnione przez 41-latka wywołały masowe protesty przed hotelem The Bell, w którym wcześniej przebywał Kebatu, a także przed hotelami dla osób ubiegających się o azyl w całym kraju.

Posłanka z Chelmsford, Marie Goldman, wezwała do "szybkiego jawnego dochodzenia" w sprawie pomyłki niezwłocznie po zakończeniu obławy.

- To jest całkowicie niedopuszczalne i potencjalnie naraziło moich wyborców na niebezpieczeństwo. Oczekuję odpowiedzi ze strony Służby Więziennej – przekazała.

ZOBACZ: Zaostrza się konflikt po decyzji Trumpa. USA wysyłają największy lotniskowiec na świecie


Liderka opozycji, Kemi Badenoch z Partii Konserwatywnej, skomentowała zdarzenie stwierdzając, iż "cały system wali się pod rządami Partii Pracy".

"Ten człowiek dopiero co został skazany. Poziom niekompetencji przechodzi ludzkie pojęcie" – napisała na portalu społecznościowym.

Lider partii Reform UK, Nigel Farage, także nie krył oburzenia. - Migrant, który dopuścił się napaści seksualnej w hotelu Epping, został przypadkowo zwolniony, a nie deportowany. Teraz chodzi po ulicach Essex. Wielka Brytania jest w ruinie – ocenił.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Polacy szkolą ratowników w Etiopii. "Rannych wożą tam taksówki"
Idź do oryginalnego materiału